#Sądownictwo
Dzisiaj kasacja upadła. SSN oznajmił, że odrzuca kasację jako bezzasadną, a uzasadnienia nie będzie, nawet na wniosek.
Jednak Sędzia pokusił się o słowny komentarz. Mogę tylko tyle powiedzieć, że niemalże wszystko co powiedział SSN nie miało absolutnie poparcia ani w aktach sprawy. Całą wypowiedź SSN, jaką dziś na koniec procesu wygłosił, mogę obalić, zdanie po zdaniu, wspierając się tylko materiałem dowodowym z akt sprawy. Nie wiem skąd Sędzia miał tę wiedzę, jaką zaprezentował na procesie.. Lecz po dwóch latach walki o prawdę i sprawiedliwość wiem jedno, że sądy mogą wszystko. Mogą zmyślać, manipulować i nigdy, przenigdy nie przyznają się do tego, że skazali na 15 lat niewinnego człowieka. Szary obywatel nie może nic.
W Sądzie Okręgowym w Gdańsku popełniono poważne przestępstwa, na które w aktach są dowody, ale prokuratura odrzuca wszystkie zawiadomienia, nawet nie siląc się na rzeczową argumentację. Jedni kryją drugich.. mając w głębokiej pogardzie praworządność, sprawiedliwość i prawdę.
Nikt nie chce i nie może pomóc i koło się zamyka.
Brak mi słów komentarza. Czuję bezradność, oburzenie, niedowierzanie.
Polska w żadnym razie nie jest praworządnym państwem, jeśli takie historie mogą się dziać.
Pragnę na koniec powiedzieć, że w więzieniu od ponad pięciu lat przebywa niewinnie człowiek. Dowody jego niewinności są W AKTACH SPRAWY. Wystarczyłby jeden uczciwy sędzia, aby wykazać, jak bardzo niesprawiedliwy był ten wyrok. Ale nie znalazł się ani jeden uczciwy sędzia ... Bartek zostanie na kolejne 10 lat w więzieniu, jeśli w ogóle przeżyje. Jest w dramatycznej kondycji psychicznej.. ale kogo to obchodzi. Grunt, że uszło na sucho SSO, że manipulowała procesem, że uszło na sucho prokurator, że fałszywie, wbrew dowodom niewinności, jakie są w aktach, oskarżyła człowieka, grunt, że uszło na sucho biegłym poświadczenie nieprawdy, a świadkom, że kłamali, fałszywie zeznając.. grunt, że nic nie wyszło na jaw, jak pracuje polski wymiar (nie)sprawiedliwości.
Jeśli Bartek przeżyje te 10 lat, to po wyjściu będzie musiał jeszcze zapłacić 50 tys. z odsetkami zadośćuczynienia swojej byłej żonie...za to, że składając fałszywe zeznania (dowody są w aktach) zrujnowała mu życie.. Bartek wyjdzie jako wrak człowieka...
Polska w żadnym razie nie jest państwem praworządnym. Ciężko mi z tą wiedzą, nabytą przez ostanie dwa lata, walki o sprawiedliwość.. dwa lata temu człowiek w todze był dla mnie symbolem etyki, praworządności.. był kimś, komu się ufa... dziś musiałem patrzeć na człowieka w todze, który po prostu kłamał..
Ciąg dalszy
Inne tematy w dziale Społeczeństwo