#Sądownictwo, #wymiarsprawiedliwosci, #kasacja #przemoc
Jutro, 15.09.2021 o godzinie 20:10 w programie ALRAM w TVP1, będzie wyemitowany reportaż o Bartku, niewinnie skazanym na 15 lat za próbę zabójstwa, której nie było, za posiadanie materiałów o treściach pedofilskich, co do których były same wątpliwości, a pomimo to, Bartek został wskazany jako właściciel tych materiałów. Wyrok także był za przemoc, które to oskarżenie zostało oparte o zeznania świadków, którzy nie mówili prawdy. Skąd wiadomo, że świadkowie składali fałszywe zeznania? Oskarżyciel posiłkowy (była żona Bartka), przez trzy lata nagrywała ukrytą kamerą wszystkie swoje spotkania ze swoimi rodzicami. Bartek na rozprawie wnosił o przesłuchanie tych nagrań, które udokumentowały zdarzenia zupełnie inaczej, niż to zeznawali świadkowie na sprawie.
Cała sprawa, jest opisana w tym blogu. Jest to wiele artykułów, które dokładnie obnażają ten skandal, jaki miał miejsce na procesie w Sądzie Okręgowym w Gdańsku.
Fundacja Lex Nostra dołączyła do kasacji wyroku, jaka ma się odbyć 30.09.2021, godzina 9:00. Pismo, jakie zostało wysłane przez Fundację do Sądu Najwyższego, zaczyna się słowami:
"Jako dyrektor - członek Zarządu Fundacji Promocji Mediacji i Edukacji Prawnej Lex Nostra, będącej nieprowadzącej działalności gospodarczej organizacją pożytku publicznego, wnoszę na podstawie art. 90 k.p.k o dopuszczenie Fundacji Promocji Mediacji i Edukacji Prawnej Lex Nostra, jako przedstawiciela organizacji społecznej do postępowania przed Sądem Najwyższym w sprawie Bartłomieja Rondo sygn. akt. .... Z uwagi na prośbę Bartłomieja Rondo wskazującej na wiele nieprawidłowości w toczącym się w jego sprawie postępowaniu karnym, zarówno w postępowaniu pierwszo instancyjnym jak i odwoławczym zachodzi potrzeba ochrony interesu społecznego i ważnego interesu indywidulanego, objętego zadaniami Fundacji Lex Nostra, w związku z powyższym niniejszy wniosek jest uzasadniony i konieczny. Jednym ze statutowych celów Fundacji Promocji Mediacji i Edukacji Prawnej Lex Nostra jest działanie na rzecz ochrony osób pokrzywdzonych przez aparat państwowy oraz organy i instytucje publiczne oraz osób niepełnosprawnych. Pan Bartłomiej Rondo w niniejszej sprawie niewątpliwie jest ofiarą aparatu państwowego i jego działania wbrew literze prawa, a więc zachodzi zatem potrzeba ochrony jego ważnego interesu indywidulanego, co zgodne jest z celami statutowymi Fundacji Lex Nostra.
Dalej prawnik Fundacji punktuje błędy i naruszenia procesu, w wyniku którego zapadł niesprawiedliwy wyrok. Bartek od ponad pięciu lat przebywa niewinnie w więzieniu. Stracił wszystko: rodzinę, zdrowie, swoje oszczędności, wiarę w sprawiedliwość. Oderwano go brutalnie od córeczek. Starszą córeczką to on się opiekował od jej urodzenia do dnia 2 czerwca 2016. W wyniku nagłego zerwania relacji małej, trzyletniej wówczas córeczki z jej tatą, który był z nią 24h na dobę, przeżyła ona załamanie nerwowe. Winą za to załamanie teść Bartka obarczył Bartka, pisząc na niego pismo do sądu. Teść Bartka tak właśnie załatwiał i pewnie do dziś załatwia, swoje sprawy: pisząc donosy, zawiadomienia, pisma do Policji, Prokuratury, Sądów. Młodszej córeczki Bartek nie widział na oczy.
Rodzina Bartka ma nadzieję, że prawda o tej skandalicznej sprawie wyjdzie wreszcie na jaw..
Ta sprawa, to jest skandal większy niż sprawa pana Tomka Komendy.
Ciąg dalszy
Inne tematy w dziale Społeczeństwo