Joe Chal: - „Rochus Misch – Widziałem śmierć Hitlera”!

 Misch powiedział, że pracując dla Hitlera to najszczęśliwszy okres w jego życiu a "szef" Adolf nie był żadnym brutalem.

 

Były ochroniarz Adolfa Hitlera, który był świadkiem nazistowskiego dyktatora w ostatnich jego godzinach zmarł w Niemczech w wieku 96 lat.

Rochus Misch był ostatnim ocalałym z bunkra Hitlera w Berlinie.

Były esesman odbierał telefony w bunkrze i z dumą wspomina o swoich wojennych obowiązków dla "szefa" .

Nazwał on Hitlera „bardzo normalnym człowiekiem... nie był ani brutalny i nie był potworem", według agencji prasowej Associated Press.

Przez pięć lat, Misch był częścią Fuhrer, jako ochroniarz, kurier i operator telefoniczny.

AP napisał, że w rozmowie stał on z dala od głównych kwestii winy i odpowiedzialności, mówiąc, że nic nie wiedział o zamordowaniu sześciu milionów Żydów i że Hitler nigdy nie poruszył ostatecznego rozwiązania tej kwestii w jego obecności.

"Wiedziałem o obozie w Dachau oraz o obozach koncentracyjnych w ogóle" , powiedział w 2009 roku.

"Ale nie miałem pojęcia o skali. To nie było częścią naszych rozmów. Proces w Norymbergi zajmował się zbrodniami popełnionymi przez Niemców.

"Ale trzeba pamiętać, że nigdy nie było wojny w ktorej nie zostały popełnione zbrodnie i nigdy nie będzie".

Urodzony w 1917 roku w miejscowości Stare Siołkowice /Alt Schalkowitz/, dziś Polska, Misch został osierocony w młodym wieku i dorastał z dziadkami .

Szkolił się jako malarz , przed wstąpieniem do SS w wieku 20 lat. Służył w Polsce w 1939 roku przed powołaniem go do osobistego otoczenia Hitlera.

Jego pierwszym zadaniem dla Fuhrera było dostarczenie listu do jego siostry w Wiedniu.

"W Fuhrera otoczeniu, ściśle rzecz ujmując, byliśmy ochroniarzami", powiedział Misch.

"Gdy Hitler podróżował to zabierał ze sobą od czterech a sześciu z nas jadących w drugim samochodzie. Ale kiedy byliśmy w mieszkaniu Hitlera w Kancelarii mieliśmy również inne obowiązki .

"Dwóch z nas pracowało zawsze jako operatorzy telefonów. Z szefem takim jak Hitler, zawsze było mnóstwo rozmów telefonicznych".

Kiedy alianci szli naprzód a naziści byli na krawędzi klęski, Hitler wprowadził się do jego berlińskim bunkra i Misch stał się świadkiem finałowego dramatu , który miał tam miejsce w dniu 30 kwietnia 1945 roku.

Powiedział, że w tym czasie obsługiwał telefon, gdy Hitler popełnił samobójstwo, więc nie słyszał strzału.

Ale inni w bunkrze słyszeli strzał i osobisty sekretarz Hitlera poprosił wszystkich, aby zachować spokój i zarządził , żeby drzwi do sali fuhrera były otwarte.

"Widziałem Hitler opadłego z głową na stole. (Żona Hitlera) Eva Braun leżała na sofie, z głową w kierunku niego", powiedział Misch.

"Jej kolana były wgłębione mocno w klatkę piersiową. Miała na sobie granatową sukienkę z białymi falbanami. Nigdy nie zapomnę tego widoku".

Następnego dnia sześć dzieci nazistowskiego ministra propagandy Josepha Goebbelsa zostało zabitych w bunkrze przez zaaplikowanie im morfiny i podanie cyjanku - plan ten był realizowany przez ich matkę Magdę.

 

                

                       Foto: Sześcioro dzieci Goebbelsa zamordowano w bunkrze;

 

Misch powiedział, że przyszła do bunkra to zrobić wtedy kiedy nikomu nie wolno było tam być aby jej nie zatrzymać przy tych czynnościach unicestwiania własnych dzieci.

Lekarz Hitlera Ludwig Stumpfegger pomógł jej, powiedział.

"Każdy z nas wiedział, co się dzieje. Godzinę lub dwie później pani Goebbels wyszła na zewnątrz zapłakana. Usiadła przy stole zamknięta w sobie"

Później tego samego wieczoru ona i jej mąż zmarli w ogrodach Kanclerskich.

Córka Żydówka?

W dniu 2 maja 1945 r., Misch uciekł z bunkra i wkrótce potem został schwytany przez wojska sowieckie.

Spędził prawie dziewięć lat w sowieckim obozie jenieckim, wracając do domu do swojej rodziny w Berlinie na Sylwestra w 1953 roku.

Założył biznesu – Dekoracja wnętrz, który prowadził aż do przejścia na emeryturę w połowie 1980 roku. Jego żona Gerda, którą poślubił w 1942 roku zmarła w 1997 roku.

Mieli jedną córkę, Brigitta Jacob- Engelken, która powiedziała mediom w 2009 roku, że jej babcia powiedziała jej, że jej matka była Żydówką, czego Misch nigdy nie mógł zaakceptować.

Kiedy była młodsza Pani Jacob- Engelken to uczyła się hebrajskiego i spędzała więcej czasu w kibucu w Izraelu .

Jako architekt pracowała nad projektem renowacji miejscowych synagog w Niemczech.

"Nie winię ojca za pracę jaką wykonywał, ponieważ była to praca nieszkodliwa", powiedziała w 2009 roku.

Dodaje jednak, że nie może zrozumieć, dlaczego jej ojciec , który pozostał wierny Hitlerowi do końca, nie był bardziej krytyczny w jego odniesieniu do nazistowskiej historii.

Po śmierci adiutanta Hitlera Otto Gunsche w 2003 Misch został ostatnim świadkiem końca Trzeciej Rzeszy w bunkrze .

Pamiętnik Mischa „Ostatni świadek”, został opublikowany w języku niemieckim pięć lat później i stał się bestsellerem. Niektórzy z krytyków powiedzieli, że on przesadził nieco swoją rolę w otoczeniu Hitlera .

Cytat na jego stronie głównej w internecie o książce mówi: " Nazywam się Rochus Misch. Nie jestem znaczącym człowiekiem, ale doświadczyłem znaczących rzeczy".

 

 

W artykule wykorzystano informacje z niemieckich mediów, BBC jak i ze źródeł własnych.