Poniższe słowa o „Planach Rosji” to tylko powielenie opinii, jaką o polskim rządzie mają wyżsi oficerowie (generałowie) innych zachodnich armii.
Poniższe słowa o „Planach Rosji” to tylko powielenie opinii, jaką o polskim rządzie mają wyżsi oficerowie (generałowie) innych zachodnich armii.
Od ponad ćwierć wieku polskie rząd żyje w odległej przeszłości. Polski Rząd, jaki by nie był myśląc o Rosji widzi Rosję bolszewicką z lat 20-tych XX wieku, widzi Związek Radziecki, Berię, Stalina i cały ten „zbrodniczy socjalizm”. Oni nie chcą mieć nic do czynienia z rzeczywistością i nie dostrzegają, że to już nie jest Sowiecki kraj, a tym bardziej komunistyczny.
Panie premierze Tusk!
„Józef Stalin, właściwie Iosif Wissarionowicz Dżugaszwili nie żyje i zmarł a właściwie został otruty 5 marca 1953 roku”!.
Rosja nie jest zainteresowana w wojnie z Europą, bo Rosja chce prowadzić interesy właśnie z Europą. Rosja nie chce okupować i rządzić innym Narodem, który nie jest Narodem rosyjskim, oni korzystają z doświadczeń i wielkiej lekcji imperializmu. (Cóż imperializm nie sprawdza się zbytnio – Imperializm terytorialny jest bardzo drogi).
Jeśli ktokolwiek miał do czynienia ze sporą grupą ludzi, którzy są obcy, nastawieni negatywnie, wrogo i nie chcą, aby ktokolwiek inny nimi rządził to właśnie Rosja wie o tym najlepiej, jakie są tego skutki – opisał to Aleksander Sołżenicyn, to on jest autorem słynnego zdania „My Rosjanie powinniśmy się cieszyć, że ci ludzie, (a szczególnie Polacy) są wolni i niepodlegli względem nas. My nie chcemy nimi rządzić, My chcemy mieć własny kraj”!.
Nie ma bardziej oddanej osoby idei Sołniżycyna niż Władimir Putin.
Takie pomysły, że Rosjanie chcą wejść i mieć do czynienia z 40 milionami niezadowolonych i wykurzonych Polaków jest absurdalne i to nie jest prawda, jednakże Rząd Polski rozkręca tę wojnę, bo w ich umysłach tli się, że jeśli się bardzo postarają, to się przypodobają Ameryce, ale oni czegoś tu nie rozumieją – „USA nie leży w Europie”! Co prawda USA jest potęgą morską i aeronautyczną. Jednak nie utrzymuje znaczących sił lądowych w innych rejonach świata, dlatego stacjonuje w Europie jedynie 50 tysięcy marines gotowych do walki, więc ci przy władzy w Polsce chyba -„OSZALELI”!.
Na przestrzeni lat Stany Zjednoczone wyrobiły zły zwyczaj, ponieważ ilekroć jakieś Państwo wpada przez nieudolność czy głupotę rządzących w Wielkie Tarapaty, to prosi o pomoc Amerykę.
Moim zdaniem (i wielu innych) mocarstwo powinno im odpowiedzieć „Nauczcie się żyć ze swoimi sąsiadami, wojna nie jest dobrym i jedynym rozwiązaniem”!
Jestem prezesem i fundatorem Polsko Australijskiej Fundacji działającej na Rzecz Zdrowia i Rozwoju Dziecka. Prowadzę badania naukowe na temat „Autyzmu” (rehabilitacji) z wykorzystaniem komory hiperbarycznej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka