Joe Chal: - List otwarty do prof. Stanisława Krajewskiego

                                                                                          (Przedruk)

Zwracam się do Pana profesora z zapytaniem: „Czy mógłby Pan powrócić do swojego prawowitego nazwiska rodzinnego Stein”?

Wyjaśniam, dlaczego poniżej, a drugą część pytania w formie refleksji zostawiam na koniec.

        Jeśli ktoś wpisze w jakąkolwiek wyszukiwarkę internetowa nazwisko Krajewski, chcąc poczytać, chociażby o kardynale Konradzie Krajewskim, który nie tak dawno temu bez udziału czynników boskich wszedł do ciemnej piwnicy w centrum Rzymu i włączył z możliwością bycia porażonym prądem energii elektrycznej zasilającej kamienicę, gdzie mieszkali bezdomni w tym wiele dzieci lub zapoznać się z osobą w postaci Stanisława Krajewskiego — Regenta na Jasnej Górze, który gdyby nie sutanna mógłby zostać nawet Królem Polski, czy chociażby Henryka Krajewskiego powstańca i prawnika z Warszawy trzy razy zsyłanego na Sybir, albo Rafała Krajewskiego jednego z dyktatorów powstania styczniowego, którego obok Romana Traugutta i czterech innych z Rządu Powstańczego powieszono w Cytadeli Warszawskiej w 1964 roku.

Chwilę przed powieszeniem Rafał wypowiedział te słowa:

„Idea narodowości jest tak potężną i czyni tak wielkie postępy w Europie, że ją nic nie pokona”!

Z prochów naszych powstaną mściciele!

(Słowa te nieco zmienione najprawdopodobniej Rafał zaczerpnął z czwartej księgi Eneidy Wergiliusza, które brzmiały – „Exoriare aliquis nostris ex ossibus ultor – Powstanie kiedyś z kości naszych mściciel”; Eneida, IV 625).

- to na Googlach zderzy się z szokiem, ponieważ ukarze się tam kilkadziesiąt twarzy tej samej osoby, a mianowicie osoby pochodzenia żydowskiego nazywającego się Stanisław Krajewski a niemającego z rodziną Krajewskich nic wspólnego.

 Linki do artykułu o moim kuzynie kardynale Konradzie Krajewskim.

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/kardynal-konrad-krajewski-przywrocil-prad-w-kamienicy,935054.html

Link do Jasnej Góry;

http://jasnagora360.zdjecialotnicze.pl/nagrobek-ks-stanislawa-krajewskiego/

Chodzi tutaj oczywiście o Stanisława Krajewskiego (a właściwie o Władysława Steina), pradziadka prof. Stanisława Krajewskiego, który moim zdaniem bezprawnie przywłaszczył sobie nasze rodowe nazwisko - Krajewski.

Celowo napisałem „nasze”, ponieważ pochodzę w prostej linii z rodziny Krajewskich, a wygnany w latach 80-siątych z Polski zmieniłem swoje nazwisko na Joe Chal, które to ponownie legalnie zmieniłem niedawno w USC po powrocie z prawie 40 letniej przymusowej emigracji i brzmi ono - Józef Giedymin Krajewski-Chałubowicz i tym samym wróciłem formalnie do swoich rodowych XIV wiecznych korzeni, do których mam wielki szacunek i przywiązanie rodzinne.

Foto: Stanisław Krajewski

Foto: Żona Stanisława Krajewskiego – Monika Krajewska;

Stanisław Krajewski (ur. 10 stycznia 1950 w Warszawie) - polski filozof żydowskiego pochodzenia, matematyk i publicysta, działacz mniejszości żydowskiej w Polsce. Profesor zwyczajny na Wydziale Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2012 do 2020 przewodniczący Rady Naukowej Instytutu Filozofii UW.

Ojcem jego był, filozof Władysław Krajewski (Stein) (1919–2006), i wnuk działacza komunistycznego Władysława Steina (1886–1937) i Zofii Warskiej (1895–1937), córką Adolfa Warskiego, a po rozpadzie małżeństwa od 1927 żoną Stanisława Ryszarda Stande, który również stracił życie w 1937 w Moskwie, prawnuk Adolfa Warskiego (1868–1937).

Bardzo łatwo jest zauważyć, to co zostało pominięte w Wikipedii, że wszyscy dziadkowie i pradziadkowie oraz osoby powiązane z rodziną „Stein” „zmarli”, a najprawdopodobniej zostali zgładzeni w 1937 w Moskwie, RFSRR, ZSRR a byli oni członkami KPP. Dopiero po latach Rząd ZSRR zrehabilitował ich.

Stanisław Krajewski jako student matematyki, potem doktorant, w 1972 brał czynny udział w proteście przeciw zjednoczeniu studenckich organizacji młodzieżowych. Potem z powodów politycznych nie pozwolono mu pracować na uczelni w Warszawie i Krakowie; mógł uczyć tylko w Filii Uniwersytetu Warszawskiego w Białymstoku”.

Po 1989 roku współtworzył Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Izraelskiej, Polską Radę Chrześcijan i Żydów (której współprzewodniczącym jest od początku) oraz Fundację Forum Żydowskie, w ramach której zainicjował „żydowski telefon zaufania”?

Otóż okazuje się, że Władysław Stein-Krajewski nie miał również nic wspólnego z nazwiskiem Krajewski a nazwisko nielegalnie zmieniono na podstawie pseudonimu wpisanego w jego nielegalnych dokumentach - Antoni Krajewski – nazwisko, którego używał w komunistycznej i konspiracyjnej działalności. W 1937 roku został skazany za działalność szpiegowsko-terrorystyczną na śmierć.

Link poniżej;

https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Stein-Krajewski

Foto: Władysław Stein pseud. Antoni Krajewski

Stanisław Stein, bo tak moim zdaniem powinien nazywać się legalnie i zgodnie z polskim prawem Pan profesor, a jeżeli nazwisko zostało zmienione (tak jak w moim przypadku), to wnoszę: aby Pan przynajmniej podał jakieś powody, dla których nosi Pan nie swoje a przywłaszczone nazwisko.

„Czyżby wstydził się Pan swojego pochodzenia”?