Pani Bogna zapowiedziała wprowadzenie własnego systemu komentowania. Prace nad tym systemem niewątpliwie już trwają.
Wszyscy wiedzą, że w marcu będzie za późno, żeby uwzględnić nasze opinie i pomysły. Czy nasze zdanie w ogóle się liczy?
Życiową kwestią dla Salonu jest sposób zarządzania komentarzami przez autora notki.
Stary system był o tyle zły, że ban był nieobiektywny, wieczny i nieodwoływalny. Po prostu cenzura poglądów. Wszystkim znani są blogerzy, którzy banowali komentatorów nie za chamstwo i trollowanie, a za wyrażanie i bronienie swoich poglądów.
Gospodarz bloga ma prawo walczyć z chamstwem, hejtem, trollingiem. Ale nie powinien być jedynym oskarżycielem, sędzią i katem.
1. informacje o banach i usuniętych komentarzach powinny być automacznie widzoczne dla wszystkich.
2. powinno przysługiwać odwołanie do admina i prawo do obrony
3. ban na 30 dni a nie na wieczność (przy recydywie do pół roku)
Inne tematy w dziale Technologie