Piotr Guział był by Rabiejem Patryka Jakiego?

Czy teraz, jesteście Państwo naprawdę pewni, że między prezydenturą Rafała Trzaskowskiego, a Patryka jakiego – nazwijmy to tak, w sprawach obyczajowych – byłaby jakaś różnica? Moim zdaniem niewielka

Dzisiaj krótko. Patryk Jaki na prawo i lewo opowiada, że ostrzegał, iż Rafał Trzaskowski - jako prezydent - będzie wprowadzał ideologią w Warszawie. I że właśnie przejawem tego, jest podpisana przez niego deklarację LGBT +.

Wszyscy wiedzą, że jestem radykalnym przeciwnikiem tej deklaracji, ale kiedy w ostatnim programie Woronicza 17 powiedziałem, że moim zdaniem - w tych sprawach – gdyby doszło co do czego – to wcale nie byłoby wyraźnej różnicy między Patrykiem Jakim, a Rafałem Trzaskowskim, próbowano mnie za krzyczeć. Przypomniałem wtedy, że obaj deklarowali dopłaty z miejskiej kasy do procedury in vitro.

Otóż powiedzmy sobie jasno, Rafał Trzaskowski podpisuje tę deklarację, bo ma takie poglądy. Ale podpisuje ją także dlatego, że zależy mu na współpracy ze swoim wiceprezydentem, Pawłem Rabiejem, który jasno zadeklarował swoją orientację,

i któremu na tych sprawach zależy. Czyli tak naprawdę, Rafał Trzaskowski realizuje program jednego ze swoich zastępców.

No to pytanie: kto miał być zastępca Patryka Jakiego, gdyby ten został prezydentem Warszawy? Nie pamiętacie Państwo? Tym zastępcą miał być znany, były działacz SLD Piotr Guział. A pamiętacie Państwo, kiedy zrobiło się głośno o Piotrze Guziale w wymiarze ogólnopolskim? Nie wcale nie wtedy, gdy zainicjował referendum, które miało odwołać Hanną Gronkiewicz – Waltz ze stanowiska prezydenta Warszawy. O piotrze Guziale zrobiło się głośno wtedy, kiedy wymyślił Tydzień Równości, I dla jego podkreślenia wywiesił tęczową flagę na urzędzie dzielnicy Ursynów.

Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl

Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna

http://miastopoznaj.pl/

Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl