Tak oto rząd złapał sidła własnej propagandy. To właśnie ta propaganda sprowadziła osoby niepełnosprawne do Sejmu. A przecież to dopiero początek. Bo oto słyszymy jak to wspaniale rozwijają polskie Linie Lotnicze LOT. Jak to notują rekordowe zyski. No to trudno się dziwić, że pracownicy Lotu są o krok od strajku płacowego. I pewnie w końcu do tego strajku dojdzie.
Trwa protest osób niepełnosprawnych w Sejmie i ich opiekunów. Rząd ma poważny kłopot. Pamiętam kiedy w 2014 roku prowadziłem rozmowy z tymi samymi protestującymi. I dlatego, byłbym nawet skłonny przyjąć jakąś część argumentacji minister Rafalskiej i ministra Michałkiewicza, gdyby nie trzy istotne różnice.
Po pierwsze: oto słyszymy na prawo i lewo ile to rząd ma pieniędzy. Że wystarczy nie kraść. Że z uszczelnienia vatu płynie do budżetu po prostu rzeka środków. Że oto rząd w ciągu kilku lat na program Dostępność + wyda 23 miliardy zł (oczywiście rząd przedstawia to jako środki które da, nie mówiąc nic o tym, że na ten program mają się składać w 2/3 otrzymane środki z Unii Europejskiej w 1/3 środki samorządów które będą chciały z tych europejskich środków skorzystać i tylko drobna część ma być z budżetu państwa, ale o tym ze strony rządu cisza.). Więc jeśli opiekunowie osób niepełnosprawnych to wszystko słyszą, to słusznie mówią: jeśli ma być 23 miliardy zł na likwidację np. barier architektonicznych, to nasze sprawy są ważniejsze i chcemy mieć je załatwione już. I mają rację.
Po drugie: słusznie pytają dlaczego ich sprawy nie załatwia się od ręki skoro np. ustawy sądowe można bez problemu pochwalić w 24 godziny.
I wreszcie kwestia trzecia: dziś poseł Mularczyk, który w 2014 roku był głównym inspiratorem tego protestu jest prominentnym parlamentarzystą większości rządowej. I ma okazję zrealizować to, co cztery lata temu tak gorliwie obiecywał. I nic w tej sprawie nie robi.
Tak oto rząd złapał sidła własnej propagandy. To właśnie ta propaganda sprowadziła osoby niepełnosprawne do Sejmu. A przecież to dopiero początek. Bo oto słyszymy jak to wspaniale rozwijają polskie Linie Lotnicze LOT. Jak to notują rekordowe zyski. No to trudno się dziwić, że pracownicy Lotu są o krok od strajku płacowego. I pewnie w końcu do tego strajku dojdzie.
Czekam teraz tylko aż do strajku przystąpią pracownicy Orlenu. I im też trudno będzie się dziwić, skoro na czele tej spółki stoi Daniel „Wszystko mogę” Obajtek. Skoro za rządów „Wszystko mogę” jest tak świetnie to dlaczego nie może on podnieść pensji pracownikom?
Obstawiam więc, że następny będzie strajk w Orlenie, a potem w innych tak świetnie przecież prosperujących pod „Dobrą zmianą” spółkach skarbu państwa. Tak oto pada się ofiarą własnej propagandy. Jak widać hasło „wystarczy nie kraść” właśnie uderza w PiS. Oj będzie się działo…
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna
http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl
www.facebook.com/flibicki
Inne tematy w dziale Społeczeństwo