Może to Władimir Putin podpowiedział Orbanowi, aby udzielił azylu Marcinowi Romanowskiemu, bo zlekceważenie Europejskiego Nakazu Aresztowania to jest po prostu rozbijanie Unii Europejskiej – jedno z największych marzeń Putina?
W związku z azylem, który Marcin Romanowski otrzymał na Węgrzech mam – na szybko – dwie uwagi.
Uwaga pierwsza. Widać, że rząd węgierski nie uznaje Europejskiego Nakazu Aresztowania. To jest jednak poważna sprawa. Bo rząd węgierski wprost oznajmia, że nie respektuje prawa europejskiego, a skoro tak, to de facto stawia się poza Unią Europejską. Stawia się w strefie wpływów Putina. Od dziś nie będzie można uznać za wydumana opinie, że azyl w Rosji, na Białorusi czy na Węgrzech to jest po prostu to samo.
I kwestia druga. Wiemy, że związki polityczne i biznesowe Viktora Orbana z Rosją są bardzo silne.
Pytanie brzmi: Czyim pomysłem jest węgierski azyl Marcina Romanowskiego? Jego samego? Rządu węgierskiego? A może Władimira Putina? Może to Władimir Putin podpowiedział Orbanowi, aby udzielił azylu Marcinowi Romanowskiemu, bo zlekceważenie Europejskiego Nakazu Aresztowania to jest po prostu rozbijanie Unii Europejskiej – jedno z największych marzeń Putina?
Trudno będzie politykom byłej już Suwerennej Polski wydobyć się z tych rosyjskich kontekstów. Bardzo trudno.
Inne tematy w dziale Polityka