fot. Paweł Kubacha
fot. Paweł Kubacha
Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki
5933
BLOG

Rok 2025. Gdy rosyjskie rakiety spadają na Berlin, kanclerz Olaf Scholz…

Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 84
Czy to można jednak nazwać wakacjami? Kiedy Berlińczycy dojeżdżają więziennymi wagonami na Krym, standard wypoczynku wydaje się jednak rażąco odbiegać od tego, do którego przyzwyczaiły ich władze Majorki…
Kapitaliści sprzedadzą nam sznurek, na którym ich powiesimy – powiedział kiedyś Włodzimierz Lenin. To mniej więcej to samo, co kilka dni temu powiedział Radosław Sikorski. Że w polityce zagranicznej Niemcy nie myślą geopolitycznie. Myślą wyłącznie biznesowo. I właśnie to teraz widzimy. 
Gdy w 2008 roku Rosja najeżdżała Gruzję, Niemcy spokojnie budowali kolejne nitki rosyjsko – niemieckiego gazociągu. I szykowali się do wakacji na Majorce. 
Gdy w 2014 roku Rosja najeżdżała Ukrainę i anektowała Krym, Niemcy dalej z nią handlowali. Dalej budowali gazociąg, a nawet pod Moskwą budowali centrum treningowe Mulino dla rosyjskiej armii. I oczywiście szykowali się do wakacji. Na Seszelach. 
Gdy w 2022 Rosja bombarduje Kijów, Niemcy przestają handlować gazem,. Ale tylko przez jedną nitkę. Nazwijmy to umownie Nord Stream 1 dalej działa. Olaf Scholz wysyła Ukraińcom 5000 hełmów. I blokuje pomysł Zachodu, aby odłączyć Rosję od systemu bankowego Swift. A jego obywatele szykują sie do wakacji na Zanzibarze. 
Rok 2024. Rosjanie dopuszczają się prowokacji i naruszają Polską granicę. Twierdzą, że Ukraińcy mieszkający na Lubelszczyźnie, to tak naprawdę Rosjanie, których prawa są naruszane i musi ich bronić. Olaf Scholz mówi, że jeszcze nie czas na odłączenie Rosji od światowego systemu bankowego i wysyła do Warszawy 300 żołnierzy, a jego obywatele myślą w tym czasie o wakacjach w Egipcie. 
Rok 2025. Rosyjskie rakiety spadają na Berlin. Olaf Scholz wydaje zgodę na odłączenie Rosjan od światowego systemu bankowego. Jego obywatele szykują się do kolejnych wakacji. Cóż jednak za zaskoczenie! Rosjanie wchodzą do Berlina i proponują Berlińczykom wakacje. Na Krymie. 
Czy to można jednak nazwać wakacjami? Kiedy Berlińczycy dojeżdżają więziennymi wagonami na Krym, standard wypoczynku wydaje się jednak rażąco odbiegać od tego, do którego przyzwyczaiły ich władze Majorki…

Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna
http://miastopoznaj.pl/ 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (84)

Inne tematy w dziale Polityka