Dziś naprawdę bardzo krótko. Zgodnie z tytułem tego wpisu, gdybym był posłem, głosowałbym przeciw zdjęciu immunitetu Marianowi Banasiowi. Dlaczego?
To bardzo proste. Czy Marian Banaś – jak twierdził samego czasu marszałek Stanisław Karczewski – jest kryształem? Wygląda na to, że nie. Czy Marian Banaś ma niejasności w swoich oświadczeniach majątkowych, które należy zbadać i wyjaśnić? Ma.
Czy PiS chce mu uchylić immunitet, żeby te niejasności w owych oświadczeniach zbadać? Nie. PiS chce uchylić immunitet Marianowi Banasiowi, bo nie chce, żeby ten kontrolował dotknięte pisowską patologią obszary państwa – takie jak choćby słynny już Fundusz Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Czy kiedy PiS był przekonany, że Marian Banaś nie będzie tych obszarów kontrolował, to władzy przeszkadzały jego oświadczenia majątkowe - na które wskazywała opozycja jeszcze przed jego powołaniem - a jej przedstawiciele chcieli mu immunitetu uchylić? Nie.
Chcą mu uchylić immunitet dziś, bo jest dla nich niewygodny. Tu nie chodzi o samo uchylenie immunitetu, ale o intencję, z jaką się to czynni.
A intencje PiS-u w tej sprawie są złe, partykularne i szkodliwe dla państwa.
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna
http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl
Inne tematy w dziale Polityka