J
estem senatorem opozycyjnym. I uważam, że ten rząd – w najbliższych wyborach – trzeba odsunąć od władzy. Są jednak sytuacje, w których ta logika musi zejść na plan dalszy. Tak jest dziś na granicy białoruskiej.
Koalicja Polska – PSL i ja jako jej senator, jesteśmy za bezpieczeństwem naszych granic. Za bezpieczeństwem Polaków. Tak się niestety składa, że dziś – w głównej mierze – odpowiada za to rząd PiS, a skoro tak, to trzeba tu rząd zwyczajnie wesprzeć. Tak jak wsparliśmy go w sprawie ustawy o budowie muru granicznego. Kolejna sprawa. Jesteśmy gotowi ten rząd – w sprawie bezpieczeństwa państwa, bo tu chodzi o bezpieczeństwo państwa – wesprzeć. Ale dobrze by było, żeby ten rząd jasno też wyartykułował, że tego wsparcia chce. Choćby poprzez zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego przez prezydenta Dudę.
Wreszcie na koniec. Trzeba poprosić o pomoc Unię Europejską. I akurat w tej sprawie – jak chyba w jedynej – rząd PiS-u mówi z nią jednym głosem.
Jest tylko pewien kłopot. Jeśli ja komuś stale wymyślam, stale komuś wygrażam, urągam, to nawet jeśli łączy nas wspólny interes – w tym wypadku ochrona wschodniej granicy Unii – to będę temu, kto mi stale urąga, pomagał tylko tyle, ile jest naprawdę niezbędne. I ani trochę więcej. Chociaż mógłbym.
Tak oto za nasze awanturnictwo w sprawach europejskich przyjdzie nam zapłacić na białoruskiej granicy. Zaangażowaniem Unii w ten kryzys tylko na tyle, na ile będzie to rzeczywiście konieczne…
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna
http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl
Inne tematy w dziale Polityka