Marian Banaś przypomina dziś boksera, który założył rękawice, w które wszyto mu kawałki żelaza. Jeśli zdecyduje się zadać cios, to Mateusz Morawiecki zaliczy polityczny nokaut.
Moim zdaniem dzisiejszy dzień stoi pod znakiem Mariana Banasia. Prezes NIK nazwała Polskę państwem policyjnym stwierdzając, że rządzą nim służby, a nie premier czy prezydent. W związku z tą deklaracją mam 2 krótkie wnioski.
Pierwszy jest taki, że Marian Banaś jest wyraźnie zirytowany przeszukaniem domu jego syna, a to oznacza, że Mateusz Morawiecki jest w naprawdę poważnych tarapatach. Jeśli bowiem rzeczywiście - jak pisze onet - jego właśni prawnicy przestrzegali go przed odpowiedzialnością karną i polityczną za nakazanie przeprowadzenia wyborów kopertowych, to Marian Banaś przypomina dziś boksera, który założył rękawice, w które wszyto mu kawałki żelaza. Jeśli zdecyduje się zadać cios, to Mateusz Morawiecki zaliczy polityczny nokaut.
I kwestia druga. Jeśli to co mówi Marian Banaś jest nieprawdą to znaczy, że szefem NIKu jest człowiek niepoczytalny. A jeśli jest to prawdą to znaczy z kolei, że żyjemy w państwie mafijnym. Tak czy owak jest to absolutna katastrofa.
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna
http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl
Inne tematy w dziale Polityka
