fot. Piotr Łysakowski
fot. Piotr Łysakowski
Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki
1364
BLOG

Do PiS. Nie zrobicie z Giertycha Koguta!

Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 64

Jestem przekonany, że Roman Giertych wyjdzie z tej sprawy cało. Że jest w tej sprawie czysty. Że – drogi PiSie – nie zrobicie z Romana Giertycha Stanisława Koguta. Choć byście bardzo chcieli. Że to się tak nie skończy. Że to nie wy złamiecie  Romana, jak złamaliście Koguta. Roman! Trzymaj się!

Wczoraj zmarł Stanisław Kogut. Senator czterech kadencji. Mój kolega z poprzednich dwóch.

Senator Kogut był osobą specyficzną. Dla niezorientowanych mógł się czasem wydawać niewychowany. Ale miał złote serce. I to serce poświęcił niepełnosprawnym, budując słynny ośrodek w Stróżach. Ośrodek,który prowadziła jego Fundacja.

W poprzedniej kadencji popadł z tego powodu w kłopoty. Prokuratura postawiła mu zarzuty, a w Senacie odbyło się głosowanie nad zdjęciem mu immunitetu. Zarzuty były korupcyjne, a głosowanie tajne. Wtedy – także moim głosem, o czym mówiłem publicznie – senator Kogut swój senatorski immunitet zachował. To wtedy też, rządzący wówczas w Senacie PiS, złamał trzydziestoletnia zasadę głosowania tajnego w sprawach personalnych. 

W kolejnych wyborach Stanisław Kogut startował z własnego komitetu. Mandatu nie zdobył, potem trafił do aresztu, gdzie stracił zdrowie. Stracił je tak dalece, że wczoraj pokonał go koronawirus.

Stanisław Kogut był działaczem starej daty. I coś co przed wielu laty było normą, a dziś jest rzeczą naruszającą etykę być może praktykował. Zapewne przyjmował darowizny od różnych ludzi, od których z różnych względów przyjmować ich nie powinien, ale z całą pewnością nie czerpał z tego osobistych korzyści, a wszystko przeznaczał na dobroczynną działalność swojej fundacji. Był człowiekiem uczciwym, a materiał zebrany przeciw niemu był słaby. Dlatego właśnie, po niejawnym posiedzeniu Senatu głosowałem za utrzymaniem immunitetu Stanisława Koguta. I nie żałuję tego. Uważam, że padł ofiarą po prostu jakichś wewnętrznych rozgrywek w PiS. W tym sensie wiele jest racji w stwierdzeniu, którego użył wczoraj ktoś w rozmowie ze mną, kto senatora Koguta znał, że w pewnym sensie jego śmierć spowodował PiS. Niech odpoczywa w pokoju!

W tym przekonaniu utwierdza mnie zaś sprawa Romana Giertycha. Wyciągnięta sprzed wielu lat transakcja między dwoma, prywatnymi podmiotami. Aresztowanie znanego adwokata, tuż przed rozprawa, na której miał bronić bankiera, który nagrał korupcyjną propozycję, jaką otrzymał od szefa nadzoru bankowego mianowanego przez PiS. 

Sprawa korupcji tegoż urzędnika jest dla mnie oczywista. I jakoś nie słyszę, żeby wobec tego urzędnika trwała sprawa sądowa. Tymczasem aresztuje się Giertycha, którego sąd uwalnia, wskazując na dziecinne błędy prokuratury. 

Romana Giertycha znam wiele lat. Najpierw byliśmy sąsiadami, on mieszkał w Kórniku, a ja w Radzewicach. Potem razem studiowaliśmy historię. Od lat znamy się na gruncie politycznym. Jestem przekonany, że Roman Giertych wyjdzie z tej sprawy cało. Że jest w tej sprawie czysty. Że – drogi PiSie – nie zrobicie z Romana Giertycha Stanisława Koguta. Choć byście bardzo chcieli. Że to się tak nie skończy. Że to nie wy złamiecie Romana, jak złamaliście Koguta. Roman! Trzymaj się!

PS: I jeszcze jedno. Jestem przekonany, że sprawa rzymskiej posiadłości państwa Giertychów też wyjaśni się dla nich pozytywnie. Kiedy jednak zaraz po aresztowaniu czytałem artykuły, które wołały: skąd on ma na dom pod Rzymem? To stwierdzam. że ich autorów cechuje mentalność typowego, komunistycznego Lumpenproletariatu. I że w cywilizowanym świecie najbardziej znany adwokat w kraju ma prawo legalnie dorobić się domu pod Rzymem. A ktoś, kto czyni mu z tego zarzut należy do kategorii ludzi, którą opisałem powyżej.

Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl

Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna

http://miastopoznaj.pl/ 

Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl   




Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (64)

Inne tematy w dziale Polityka