Prezes Jarosław Kaczyński w sobotę na Podlasiu zainauguruje akcję „Trasa dotrzymanego słowa Prawa i Sprawiedliwości”; parlamentarzyści PiS będą przypominali o zrealizowanych działaniach, które są ważne dla naszych małych ojczyzn. Inicjatywa będzie okazją do podsumowania i przypomnienia o tych przedsięwzięciach jakie zostały zrealizowane w ostatnich latach, a są kluczowe z punktu widzenia bezpieczeństwa, rozwoju, czy suwerenności naszego kraju. Bardzo często, gdy planowaliśmy określone inwestycje, ich zasadność była podważana przez opozycję. Jednak z upływem czasu, potwierdzała się słuszność naszych działań - mówił PAP rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Polityk wskazał, że od najbliższego tygodnia na terenie całego kraju parlamentarzyści PiS podczas spotkań i konferencji prasowych będą przypominali o zrealizowanych działaniach, które są ważne z punktu widzenia naszych małych ojczyzn, a przez lata - jak mówił - „były blokowane, lub wmawiano ludziom, że ‘pieniędzy nie ma i nie będzie’”. Jak wskazał, pierwszym przystankiem prezesa Kaczyńskiego będzie Podlasie i zapora na granicy z Białorusią. Tusk, który tak ochoczo poprzednio odpowiedział na postulat podniesienia 500+ do poziomu 800+ proponując zmianę "od zaraz", czym wzbudził dziki i nieuzasadniony entuzjazm wśród swoich zwolenników, będzie miał tym razem trudniejszy orzech do zgryzienia. Na jego nieszczęście duża część społeczeństwa wciąż pamięta, jak wygląda jego wiarygodność i jak przebiegała realizacja poprzednich obietnic przedwyborczych. Tak, że tym razem w odpowiedzi może zaproponować jedynie szlak złamanych obietnic i niespełnionych nadziei.
Inne tematy w dziale Polityka