Jerzy Nowak Jerzy Nowak
891
BLOG

Malowany ptak, malowane historie

Jerzy Nowak Jerzy Nowak Kultura Obserwuj notkę 3

Jerzy Nikodem Kosiński, pierwotnie Józef Lewinkopf urodził się w Łodzi, jako syn żydowskiego  przemysłowca Mieczysława (Mojżesza) Lewinkopfa i Elżbiety Linieckiej. Lata II wojny światowej spędził we wsi Dąbrowa Rzeczycka u polskiej rodziny katolickiej, gdzie wywiózł go ojciec. W tym czasie ojciec zmienił mu nazwisko na Kosiński z fikcyjnym świadectwem chrztu.

To kolejny syn Żyda i Polki, a więc według Prawa mamzer, co nie może wejść do „zgromadzenia Pana” , który każe bić się w nasze polskie piersi za okrucieństwa wojny, nie wspominając przy tym, bądź tylko marginalnie o roli w tej wojnie głównych sprawców, Niemców.

Książką, która przyniosła mu światowy rozgłos, był "Malowany ptak".

Przedstawia ona dramatyczne losy sześcioletniego (w domyśle) żydowskiego chłopca w czasie wojny. Ze względu na opisywane zdarzenia początkowo sądzono, że książka oparta jest na wątkach autobiograficznych, czemu Kosiński nie zaprzeczał. W Polsce, w różnych środowiskach obwołano ją antypolską. W rzeczywistości była ona wytworem fantazji Kosińskiego, co sam potwierdza we wstępie do późniejszych wydań. Jest to drastyczne przedstawienie ludzkiego okrucieństwa i wynaturzeń przypisywanych przez autora mieszkańcom wiejskich okolic Europy Wschodniej. W powieści wielokrotnie wskazywany jest wątek nadużyć w stosunku do mniejszości etnicznych (Cyganie, Żydzi).
W opinii prof.  Cypriana Pogonowskiego, pornograficzny charakter książki (naturalistyczne opisy gwałtów zbiorowych, seksu z kozłem i psem itp.) będący nadużyciem wobec historiografii Holokaustu, legł u podłoża jej komercyjnej popularności w Ameryce Północnej.

I tu przypominają mi się słowa cytowanego wcześniej specjalisty od tematyki żydowskiej ks.prof. dr hab. Waldemara Chrostowskiego.
OPOWIADANIA ZAMIAST FAKTÓW
"My próbujemy w myśleniu o wojnie odtworzyć to, co się wydarzyło. Próbujemy odtworzyć kto, gdzie, kiedy, ile osób, dlaczego, itd. Myślimy na sposób historyczny - chcemy odtworzyć fakty. Dla Żydów fakty nie mają żadnego znaczenia. Proszę to zapamiętać, mówię to z długiego doświadczenia. Żydów nie interesuje historia jako taka. Nie mają pojęcia historii obiektywnej. Co ich interesuje? Żydów interesuje haggada o przeszłości - opowiadanie o przeszłości. A to jest zupełnie co innego. Nie liczy się to, co się wydarzyło. Ważne jest, jak się o tym opowiada.

Zatem - upraszczając nieco - nie zadaje się pytania, co jest prawdziwe. Zadaje się pytanie, co jest prawdziwe dla Żyda. Nie mówi się, co jest dobre, lecz co jest dobre dla Żydów. Nie mówi się, co się wydarzyło, ale co się wydarzyło, żeby to było dobre dla Żydów. Otóż to jest mentalność - sposób myślenia ukształtowany przez tysiąclecia. Spotykają się ze sobą dwie mentalności. My w tym wydarzeniu zagłady Żydów chcemy ustalać fakty. Natomiast Żydzi wyciągają stąd znaczenie, sens, który mógłby być dla nich pożyteczny. Jeżeli fakty temu przeczą, to tym gorzej dla faktów. W związku z tym dyskusja z nimi na temat faktów mija się w ogóle z celem."
 

Jerzy Nowak
O mnie Jerzy Nowak

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Kultura