Jerzy Nowak Jerzy Nowak
451
BLOG

Sousa chce się wyk(u)pić za 300 tysięcy euro, niedawno wyciął podobny numer we Francji

Jerzy Nowak Jerzy Nowak Piłka nożna Obserwuj temat Obserwuj notkę 22

Jak dowiedziała się portugalska telewizja "RTP" Paulo Sousa zamierza z własnej kieszeni pokryć koszty odszkodowania dla Polskiego Związku Piłki Nożnej za zerwanie umowy z reprezentacją naszego kraju. Jego nowa umowa z Flamengo nie zawiera bowiem zapisu o tym, by to nowy klub Portugalczyka pokrył tego typu koszty.

Wiadomość o tym, że Paulo Sousa poprosił PZPN o wcześniejsze rozwiązanie kontraktu, co ma związek z ofertą, jaką otrzymał z brazylijskiego Flamengo, wywołała wielkie oburzenie w całej piłkarskiej Polsce. Wciąż jeszcze aktualny selekcjoner "Biało-Czerwonych" z miejsca stał się wrogiem numer jeden wszystkim kibiców futbolu.

Jak dowiedziała się telewizja "RTP" Paulo Sousa z własnej kieszeni zapłaci PZPN odszkodowania za rozwiązanie umowy. Portugalskie media podają, że nie jest to zbyt wygórowana kwota i portfel Sousy nie zostanie szczególnie uszczuplony. Mowa jest o 300 tysiącach euro.

P.S.

W obecnej sytuacji komicznie wygląda publiczna pyszałkowata wypowiedź Bońka i on sam, gdy mówił o wyborcach PiS i ich wyborze. Sprawdza się przysłowie nie rób drugiemu, co tobie niemiłe, albo jeszcze lepiej - słowa wyleciały wróblem, a wołem do Bońka wróciły. Brnie w głupie tłumaczenia i zachwala beznadziejny kontrakt dla nieopowiedzianego swego wyboru. Brak choćby odrobiny refleksji i zwykłego słowa "przepraszam" za pomyłkę, które w tym momencie należą się Polakom bardziej, niż w przypadku Tuska za przekroczenie prędkości.

Infantylne słowa w ustach, tak wydawałoby się doświadczonego działacza, o braku zapisu dotyczącego odszkodowania za zerwanie umowy. Razi to szczególnie, że jest tam zapis o tym, iż gdyby to Polacy chcieli zwolnić Sousę, to trzeba byłoby wypłacić mu wszystkie pensje do końca kontraktu.Jakim więc problemem było zrobić dokładnie taki sam zapis w kontrakcie, tylko w druga stronę, to znaczy, że w momencie zerwania współpracy Sołsa wypłaca odszkodowanie równe pensjom do końca kontraktu. Przecież to byłyby równoważne warunki i każda ze stron powinna być zadowolona.


Czytaj więcej na https://sport.interia.pl/paulo-sousa/news-media-paulo-sousa-zaplaci-odszkodowanie-z-wlasnej-kieszeni,nId,5732767#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Jerzy Nowak
O mnie Jerzy Nowak

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (22)

Inne tematy w dziale Sport