To nie jest protest polityczny? Szef Porozumienia Rezydentów OZZL przekonywał w Radiu Zet, że na minionym proteście medyków nie było transparentów z ośmioma gwiazdkami. „To fotomontaż” - mówił. Prowadząca zadała lekarzowi - reprezentującemu protestujących medyków - dość kłopotliwe pytanie… o plakaty z ośmioma gwiazdkami.
Pytam, czy protest był polityczny, ponieważ słuchacze dopatrzyli się na przykład, że na proteście były takie plakaty, niektóre z ośmioma gwiazdkami, wiadomo co to znaczy. Osiem gwiazdek, czy i to bardzo niepochlebne, bardzo wulgarne wobec władzy aktualnej — pytała red. Beata Lubecka.
My jesteśmy tutaj apolityczni, nie zgadzamy się z tym. Natomiast, pani redaktor, proszę państwa, to jest fotomontaż. Można sobie przejrzeć, można sobie powiększyć to zdjęcie (…) To jest fake news. — odpowiedział pewny siebie Wojciech Szaraniec. Czyżby? Wulgarne hasło z ośmioma gwiazdkami, a także czerwoną błyskawicę (symbol proaborcyjnych protestów Strajku Kobiet) można odnaleźć nie tylko na udostępnianych w sieci zdjęciach (także tych, które wykonały agencje), ale również nagraniach.
Apolityczny protest? Piękna historia, nie wspominając o tym, że podczas marszu „lansowali się” posłowie KO, Lewicy, a nawet lider AgroUnii Michał Kołodziejczak. Oprócz ośmiu gwiazdek i czerwonej kotwicy na tym niepolitycznym proteście medyków znalazł się nawet plakat "Nie dla CPK". Premier powinien w tym momencie powiedzieć: "Wszyscy won do roboty, a komu się nie podoba niech szuka innego zajęcia, lub czeka na zmianę władzy". Ci co dzisiaj inspirują ich do protestów przeciw PiS na pewno wtedy im dołożą, jak i wcześniej podczas ich rządów bywało.
Inne tematy w dziale Polityka