Na łamach szwedzkiego dziennika „Dagens Nyheter” ukazała się dość nietypowa reklama. Wieńczy ją apel. Do Szwedów kilka słów skierować postanowił sam Adam Michnik. Czego oczekuje od nich naczelny „Gazety Wyborczej”? Tu zaskoczeń raczej nie będzie… w myśl starego porzekadła „jak nie wiadomo, o co chodzi – chodzi o… pieniądze”. Redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” Adam Michnik w święto Konstytucji 3 maja oraz w Światowym Dniu Wolności Prasy na łamach szwedzkiego dziennika „Dagens Nyheter” zwraca się z prośbą o wsparcie finansowe Fundacji Gazety Wyborczej.
Całostronicowa reklama zawiera tekst Michnika zatytułowany: „Nie ma wolności bez solidarności”, w którym redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” porównuje „atak polskiego rządu na ekonomiczne podstawy wolnych mediów” do ataku na Kapitol, jaki miał miejsce 6 stycznia (ot lewicowa wyobraźnia). Michnik przekonuje ponadto, że 30 lat po upadku muru berlińskiego oraz upadku Związku Radzieckiego polskie społeczeństwo ponownie zmuszone jest bronić wywalczonej za ogromną cenę demokracji. Pod artykułem znajduje się apel do Szwedów o „wsparcie niezależnego dziennikarstwa”. „Pomóż nam uratować wolne media w Polsce. Wesprzyj Fundację Gazety Wyborczej”.
Inne tematy w dziale Kultura