Jerzy George Jerzy George
1200
BLOG

List otwarty Dwudziestu Trzech (byłych polskich dyplomatów) do Trumpa

Jerzy George Jerzy George Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 34

Po apelu waszyngtońskiej gazety apel byłych polskich dyplomatów. Apelujący nie domagają się od prezydenta USA odwołania wizyty w Polsce, na to już nadziei nie ma, jest natomiast szansa, że Trump wysłucha ich skargi na obecny rząd III RP i z tej szansy byli dyplomaci postanowili skorzystać. Wśród sygnatariuszy listu nie mogło zabraknąć Ryszarda Schnepfa i pod tekstem skargi nazwisko Schnepf rzeczywiście jest. Trump dowie się z listu, że polska demokracja jest zagrożona i że on jako prezydent sojuszniczego mocarstwa powinien wywrzeć presję na polskie władze, by respektowały prawa człowieka i zaprzestały lekceważenia konstytucji.

„Polska – piszą byli dyplomaci – która przed II WŚ była osamotniona, otoczona przez nieprzyjaciół, skonfliktowana z sąsiadami i zdana wyłącznie na odległe geograficznie sojusze, znowu zmierza do katastrofy. Rola konia trojańskiego, jaką przyjęła, dryfując ku obrzeżom wspólnoty wolności i demokracji, stawia ją na drodze, która jest destrukcyjna zarówno dla nas, jak dla naszych sojuszników, w tym USA. (...) Panie prezydencie, nie znamy kraju, w którym Konstytucja jest w takiej estymie i tak szanowana, jak w USA. Tymczasem w Polsce proces lekceważenia i naginania naszej Konstytucji nasila się od kilku lat. Trójpodział władzy jest demontowany, niezależne sądownictwo niszczone. Ograniczane są prawa człowieka, a narastająca opresja politycznych oponentów i różnych mniejszości - etnicznych, religijnych, seksualnych - jest nie tylko tolerowana, lecz inspirowana przez rząd. Panie prezydencie, przyjeżdża pan do kraju, gdzie praworządność nie jest już respektowana. Pański mocny głos wołający o tolerancję i wzajemny szacunek, jak również o przestrzeganie zapisów Konstytucji oraz innych praw, może mieć historyczne znaczenie. Tylko wolne, demokratycznie rządzone państwa mogą tworzyć trwałą i efektywną wspólnotę zdolną się bronić przeciwko zalewowi agresji, autorytaryzmu i kłamstwa. Spragnieni wolności Polacy wysłuchają pana, wezmą sobie do serca pańskie słowa. Z nadzieją oczekujemy pańskiego przybycia. Z wyrazami najwyższego szacunku, niżej podpisani:” 

List Dwudziestu Trzech pewnie już dotarł do rąk Trumpa. Ciekawe jak, i w ogóle czy, prezydent USA się do niego odniesie. Rzecz ciekawa, w języku byłych polskich dyplomatów mantra "łamanie prawa i konstytucji" została zastąpiona zwrotem "lekceważenie i naginanie naszej konstytucji". Wygląda to na postęp. Niewielki, ale zawsze.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (34)

Inne tematy w dziale Polityka