Z satysfakcją obserwuję kampanię wyborczą widząc jak kolejne pro-ruskie partie popełniają seppuku. Co je do tego przymusza czy motywuje? Historyczne i personalne powiązania jak w przypadku SLD i PSL. Czy może szczodrość sąsiada ze wschodu? Ich kandydaci ciągną się gdzieś tam w sondażowych ogonach. Czym bardziej pro-rusko gadają, tym szybciej tracą zwolenników.
Z drugiej strony, niepokoi mnie spryt otoczenia miłościwie nam panującego prezydenta. Podstępnie przybiera swojego kandydata w anty-ruskie piórka, a przecież w realnym życiu to właśnie Komorowski gwarantuje wpływy Putina w naszym kraju. Jego skromne wykształcenie, nieznajomość ortografii i brak ogłady - doprawdy groteskowa mozaika słabości - czynią z niego bezwolne narzędzie w rękach zakulisowych graczy. Tych samych, co 10, 5 i 2 lata temu. Reelekcja Komorowskiego stanowiłaby mandat dla jego otoczenia do zakulisowych interesów i krocie zysków. Fundacja Pro Civili, SKOK Wołomin stanowią reprezentatywną próbkę, co pan prezydent gotów zgotować nam w drugiej kadencji. Jak dotychczas: korupcję, korupcję polityczną, marnotrawienie publicznych pieniędzy, rosnący dług publiczny, zubożenie społeczeństwa, pobłażanie aferzystom. A docelowo: usankcjonowanie wpływów lokalnego stronnictwa Putina, co zapewne może skończyć się otwartym buntem obywateli. Na podobieństwo Kijowa i Ukrainy. Komorowski nawet posturą przypomina Janukowycza. Panowie spotykali się nader często, z całą pewnością ponad wymagany protokół dyplomatyczny. Co ich łączyło? Zamiłowanie do męskich rozrywek, wspólne łowy czy też podziw dla Władymira i mrzonki o jedności Słowian?
A, ja wolę zmieniać system bankowy w UE, niż rzucać koktajlem Mołotowa w ruskie czołgi. Tak właśnie widzę prawdziwą, a nie lansowaną przez media mainstreamu oś realnej dyskusji, wyborów politycznych, a w konsekwencji alternatywne scenariusze przyszłości kraju. Głosując przeciw Komorowskiemu wybierasz naszą przyszłość jako kraju suwerennego dbającego o swoje interesy w UE i na świecie. Głosując za, chcesz żyć w kondominium rusko-niemieckim z którym zarówno na Wschodzie jak i Zachodzie nikt liczyć się nie będzie. Podobnie myśli znakomita większość Polaków, o czym świadczą kolejne sondaże i spadek popularności SLD, PSL i PO. Stąd z satysfakcją obserwuję kampanię wyborczą widząc jak kolejne pro-ruskie partie popełniają seppuku.
Więcej na: http://unicreditshareholders.com/bie%C5%BC%C4%85ce_informacje
