Morderstwo na tysiącach polskich obywateli na osobisty rozkaz Stalina powinno zostać uznane przez społeczność międzynarodową za zbrodnię wojenną. Ofiarom zbrodni należy się pełna rehabilitacja przed rosyjskim jak i międzynarodowym sądem, a ich rodzinom zadośćuczynienie.
W uroczystościach pogrzebowych pary prezydenckiej na Wawelu wezmą udział Prezydent Stanów Zjednoczonych, Premier Wielkiej Brytanii, Kanclerz Niemiec i Prezydent Rosji, głowy państw, które decydowały o losach naszego kraju w trakcie i po zakończeniu II Wojny Światowej. Uznanie Polaków straconych w Katyniu ( i innych miejscach kaźni) za ofiary zbrodni wojennej może stać się katharsis dla społeczności międzynarodowej, poprawką do historii współczesnej i dopełnieniem werdyktów Trybunału w Norymberdze.
Taki obrót zdarzeń pozwoli Narodowi Rosyjskiemu uporać się z demonami komunizmu. Albowiem, nie można zapomnieć o milionach Ukraińców, Białorusinów i samych Rosjan zgładzonych przez totalitarny reżim w latach 1937 - 41.
Taki właśnie testament napisał napisał swoim życiem i tragiczną śmiercią Prezydent Lech Kaczyński.
Inne tematy w dziale Polityka