Jerzy Bielewicz Jerzy Bielewicz
67
BLOG

USA grozi kryzys większy niż ten z 2008r.

Jerzy Bielewicz Jerzy Bielewicz Gospodarka Obserwuj notkę 2

 

"Stanom Zjednoczonym grozi jeszcze większy kryzys finansowy niż na jesieni 2008 roku, ponieważ banki wciąż dokonują nadmiernie ryzykownych operacji, a zapowiadana reforma sektora finansowego nie może doczekać się realizacji.

Taki wniosek wynika z raportu przygotowanego na zamówienie Instytutu Roosevelta, kierowanego przez laureata Nagrody Nobla z ekonomii, Josepha Stieglitza.

Raport wzywa do reformy regulacji banków, którą zainicjował już prezydent USA Barack Obama, ale która utknęła w Kongresie. Reforma - podkreślono - jest konieczna, aby zapobiec dalszemu angażowaniu się banków w wysoce ryzykowne inwestycje, które doprowadziły do kryzysu w 2008 roku.

Raport ostrzega, że banki nadal używają pożyczonych pieniędzy do ryzykownych operacji w celu krótkoterminowego zwiększenia zysków, aby można było wypłacić wysokie dywidendy akcjonariuszom i premie dla kierownictwa i liczą, że w razie strat znowu zostaną uratowane z budżetu państwa." (Puls Biznesu)

 

To wszystko prawie prawda. Jednak świat finansów i gospodarki wg mojej oceny jest już zdeterminowany. Na reformy był czas rok, pól roku temu. Ultimatum Obamy stanowiło jeszcze iskierka nadziei.

Wystąpienie Prezydenta Obamy (ang.) CLICK 

Teraz wobec wszechpotężnego lobbyingu ze strony sektora bankowego - zmarginalizowaniu Prezydenta i Prezydentury (wpuszczono go w maliny - reformę systemu ubezpieczeń zdrowotnych, odebrano kilka krzeseł w Senacie) nie widzę szans na rychłe zmiany. Przez analogie do Wielkiego Kryzysu dynamika wydarzeń osadza nas dziś gdzieś w końcówce 1932 roku. Mamy przed sobą okres ubożenia społeczeństw, wykluwania się ideologii populistycznych, pseudo-przywódców, którzy będą w stanie "pociągnąć masy"  i w końcu konfliktów, aby tylko regionalnych. A w finansach słowa klucz to deflacja, hiperinflacja, spekulacje finansowe. Spiralę zadłużania trudno bowiem przerwać.. biorąc więcej kredytów. Wie o tym adept finansów, wiedzą bankowcy, którzy oczywiście nie wierzą w bilanse i sprawozdania finansowe swoich własnych instytucji... Wychodzą z założenia, że skoro jeszcze przed wielkim buuum da się coś uszczknąć to czemu nie... A i na wielkim buuum też pewno nieźle zarobią... I tylko póki co winnych kryzysu i czekających nas perturbacji nie ma i chyba nie będzie. I tak to wygląda.

Pittsburgh... i co dalej? CLICK

Rachunek sumienia CLICK

USA grozi  kryzyswiększy niż ten z 2008r. CLICK

Więcej na: unicreditshareholders.com

 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Gospodarka