Jerzy Korytko Jerzy Korytko
1230
BLOG

Ekshumacje - wątpliwości co do tożsamości zwłok Prezydenta Lecha Kaczyńskiego?

Jerzy Korytko Jerzy Korytko Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Dzisiejsza (24.01) Gazeta Wyborcza w tym artykule ujawnia okoliczności ekshumacji Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Podaje m. innymi informację, że w trakcie listopadowej ekshumacji pobrano 40 kilka próbek do badań DNA, które ciągle są prowadzone. Nie ma dotychczas, przynajmniej ich nie opublikowano, wyników tych badań. Czyli – wcześniejsze informacje o pozytywnej identyfikacji zwłok Pary Prezydenckiej były mistyfikacją.

O sprawie pisałem kilkakrotnie – formułowałem w swoich tekstach wniosek, że na Wawelu nie leży ciało Lecha Kaczyńskiego, że tą informację się ukrywa i w tym celu manipuluje świadomie wynikami badań.

Oto te teksty –

1.        http://jerzy.korytko.salon24.pl/736136,manipulacje-wynikami-wstepnymi-ekshumacji-prezydenta-kaczynskiego

2.        http://jerzy.korytko.salon24.pl/734880,kogo-pochowano-na-wawelu-w-oczekiwaniu-na-ekshumacje

3.       http://jerzy.korytko.salon24.pl/664529,ujawnic-tajemnice-smolenska-kogo-pochowano-na-wawelu,2

Ta ostatnia notka jest jeszcze z 2015 roku. Już wówczas było dla mnie jasne, że w tej sprawie nic się nie  zgadza.

Zreasumuję teraz fakty.

1.         Jarosław Kaczyński rozpoznał bez żadnej wątpliwości ciało Brata w Smoleńsku, wieczorem 10 kwietnia 2010 roku.

2.        Jednak po przewiezieniu zwłok do Polski i otwarciu tutaj trumny – oświadczył, że to nie są zwłoki Brata ale „kogoś w ogóle do Brata nie podobnego”.

3.         Marta Kaczyńska również nie rozpoznała zwłok Ojca. To było w tym wywiadzie. Konkretny fragment:”Decyzji w tej sprawie [ponownej ekshumacji – przyp. mój] ani ja, ani moja bratanica, jeszcze nie podjęliśmy - stwierdził Jarosław Kaczyński. Czyli – Marta Kaczyńska również miała wątpliwości co do tożsamości zwłok, skoro zastanawiała się nad wnioskiem o ekshumację.

4.         Z porównania  stanu zwłok dokonanego przez Jarosława Kaczyńskiego w wywiadach na ten temat, do których odnośniki możecie Państwo znaleźć w powyższych moich tekstach – wynika, że ciało w Polsce to było ciało innego człowieka, w o wiele gorszym stanie, z urwaną ręką, na której powinna być blizna – i na której blizny nie było. A w Smoleńsku ręka nie była urwana i była na niej blizna we właściwym miejscu. Tutaj nie chodzi wobec tego o jakieś różnice w wyglądzie zwłok będące wynikiem postępujących zmian pośmiertnych.

W tej sytuacji nie czekając nawet na wyniki badań DNA uprawniony jest jeden wniosek, tutaj nie ma żadnej przestrzeni na inne interpretacje – taki, że  nie ma mowy o tym, by pomylił się zarówno Jarosław oraz Marta Kaczyńska. Ciało wydobyte z trumny w Polsce nie było ciałem Lecha Kaczyńskiego. Prokuratura w przeszłości nigdy nie ujawniła w jaki sposób zidentyfikowano pozytywnie ciało dopuszczając do pogrzebu. Mimo, że pytania o to jej oficjalnie, publicznie zadawano (dziennikarze TVN24).  Oznacza to, że stworzono fikcję w ramach budowy kłamstwa smoleńskiego. Oznacza to również, że strona rosyjska – trzeba to stwierdzić wyraźnie  – dokonała świadomej zamiany zwłok na jakieś inne, nieznane ciało już po ich identyfikacji przez Jarosława Kaczyńskiego. Twierdzę, że to zrobiono świadomie. W sytuacji, gdy Premier FR Putin odłożył w czasie wydanie zidentyfikowanych jednoznacznie zwłok Naszego Prezydenta – z powodu, jak to określił – „ by można je było przekazać z należnymi honorami”  - nie ma żadnego marginesu na przypadkowe błędy i zaniechania, pomyłki i zamianę ciała. Dlaczego tak tam postąpiono – to zupełnie inna sprawa. Może lektura tego mojego  tekstu:  https://www.salon24.pl/u/jerzy-korytko/739349,ujawniam-okolicznosci-10-kwietnia-tajemnica-katastrofy-rozwiazana–   w którym wyjaśniam okoliczności 10 kwietnia – przynosi na to pytanie odpowiedź. Zauważmy ponadto, że Rosjanie opublikowali w internecie poniżające zdjęcia nagich zwłok Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. To nie miało prawa się zdarzyć. To akt barbarzyństwa. To tak wyglądały "należne honory" wg Rosjan? To tak uszanowano naszego Prezydenta,  nasz kraj? Czy wobec tego może dziwić fakt zamiany zwłok?

Oczywiście jest również zastanawiające dlaczego ponownie w listopadzie ubiegłego roku ekshumowano zwłoki Pary Prezydenckiej. Pisałem o tym kiedyś, w jednym z komentarzy. Przecież gdy otwarto po raz pierwszy trumnę w Polsce, w kwietniu 2010 r. , to z całą pewnością pobrano niezbędne próbki DNA. Myślę, że jedynym powodem tych wszystkich ostatnich ekshumacji... bo uważam, że pozostałe ciała ekshumuje się po to  by zaciemnić obraz sprawy,  bo gdyby ekshumowano tylko ciała Prezydenta i jego Małżonki to od razu było by wiadomo o co chodzi... otóż powodem tego było powołanie komisji ekshumacyjnej w międzynarodowym składzie....by wzmocnić wagę dowodową rezultatów badań.Prawdy o wydarzeniach 10 kwietnia nie ujawnia się. Ale nasz rząd, wskazywałem na to wielokrotnie, zbiera dowody i ujawnia sam fakt ich posiadania, które takie udowodnienie, ujawnienie -  kiedyś, w przyszłości, umożliwiają.


============================================================================================================

                                                                             Tutaj odpowiem na komentarze.

Widać, że to jest wrażliwy punkt kłamstwa smoleńskiego, skala hejtu pod artykułem w GW przekracza wyobrażenia. Tutaj też już to się dokonuje. Informowałem Administrację, prosiłem o usunięcie pierwszego komentarza, ze względu na zawarte w nim szyderstwa, niedopuszczalne gdy dotyczą osoby zmarłego Prezydenta - bez rezultatu. Nikt mi nawet na mój wniosek nie odpowiedział.

Panu  Pawłowi Opolskiemu- gdyby Jarosław Kaczyński "uczestniczył w jakiejś zmowie na ten temat" - to nigdy by takich wywiadów, które ujawniły jego wątpliwości - nie udzielił. Bez jego wątpliwości sprawy w ogóle by nie było.

Panu  Maciejowi Hałasowi - gdyby nie było żadnych wątpliwości - nie dokonywano by (powtórnej przecież) ekshumacji. Proszę przeczytać ze zrozumieniem tekst notki, może którejś poprzedniej także, to może Pan dostrzeże to, że wątpliwości były od początku. A wyrażała je rodzina. Jarosław Kaczyński przede wszystkim. Natomiast prokuratura - dopytywana w tej sprawie o metody identyfikacji zwłok -milczała. Informacje medialne tego dotyczące pojawiały się od dawna, cześć z nich linkuję w tekstach na ten temat. To nie jest żadna "medialna wrzutka".  

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka