Od jakiegoś czasu toczy się dość gorąca dyskusja na temat Pałacu Kultury i Nauki im. J. Stalina. Społeczeństwo polskie zostało podzielone w publicznym sporze na temat ewentualnego zburzenia tego pomnika minionej, komunistycznej epoki.
Fakt potrzeby wyburzenia tego "zabytku", które stałoby się symbolem przejścia naszego kraju na zupełnie nowy poziom, zerwania z zatęchłą komunistyczną przeszłością i rozpoczęcia rozwoju nowoczesnego niepodległego państwa, jest dla mnie bezdyskusyjny. Jednakże wśród zwolenników likwidacji tego symbolu stalinizmu rozgorzała dyskusja o tym co miałoby powstać na terenie zajmowanym obecnie przez PKiN...
Jak dla mnie może powstać tam cokolwiek, chociażby nowoczesny szpital i nowoczesna uczelnia, ale wiem czego nie może zabraknąć w centralnym miejscu terenu pozyskanego po zburzeniu tego pomnika Stalina.
Mianowicie musi tam stanąć pomnik dwóch zasłużonych dla naszej niepodległości osobistości. Pomnik Jana Pawła II witającego się z Ronaldem Reaganem.
Dopiero wtedy symbolika zwycięstwa wolności i niepodległości nad sowieckim zniewoleniem będzie miała pełny wymiar.
W iskier krzesaniu żywem
Materiał to rzecz główna.
Trudno najtęższym krzesiwem
Iskry wydobyć z...
- Tadeusz Boy Żeleński
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości