
Jak ustaliła Gazeta Polska Codziennie:
"Naczelna Prokuratura Wojskowa potwierdza informacje „Codziennej” dotyczące odnalezienia kolejnych przedmiotów należących do ofiar katastrofy smoleńskiej.
Podkreśla, że odkryto je we wraku, nie na miejscu tragedii. „Były to przedmioty należące do ofiar, znalezione podczas przeprowadzania uzupełniających oględzin wraku”.
Jednocześnie w pismach, które otrzymały rodziny ofiar, Żandarmeria Wojskowa opisuje, że są to „przedmioty ujawnione i odnalezione w toku trwania uzupełniających oględzin miejsca zdarzenia oraz wraku”. "
(Źródło: http://gpcodziennie.pl/17464-macierewicz-miejsce-katastrofy-towciaz-wielka-mogila.html?utm_source=niezalezna&utm_medium=wpis&utm_campaign=media#.USXUcvIhB5E)
Jakieś wnioski?
A no takie, że jest to nic innego jak ruska wrzutka, która ma na celu w dosyć szokujący sposób, uwiarygodnić prawdziwość tej blachy, którą nam Rosja chce przekazać jako wrak.
Szanowni czytelnicy, to już nie są te same części, które zostały zebrane z miejsca katastrofy.
Dowody?
Proszę bardzo:
Tak pewna część wyglądała jakiś czas po katastrofie:

Tak zaczęła wyglądać pod brezentem:

Inne różnice:
Po katstrofie:

Pod brezentem:

Jak zmieniła się litera "C" na przykład, o znikających przestrzelinach powybuchowych nie wspomnę...
Więc pytanie:
W tych właściwych, czy tych podstawionych szczątkach znaleziono te rzeczy???
Mamy przecież udokumentowany pierwotny wygląd szczątków naszego Tupolewa zaraz po katastrofie, więc kozie pod ogon takie wrzutki, towarzysze.
Стукачам, чекистам и членам российской агентуры вход воспрещен.
Szacun za postawę
Znalezione w sieci
Lista Wildsteina
Pan polecił Jeremiaszowi, by udał się do Rekabitów i dał im pić wino, lecz oni nie pili wina i mieszkali w namiotach, będąc wiernymi nakazom ich praojca Jonadaba syna Rekaba. Wówczas Pan powiedział, że nie zabraknie im potomka, który by stał zawsze przed Panem. Niewierną zaś Judę, która nie usłuchała nakazów swego Pana Boga, Pan ukarze...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka