Panowie w kominiarkach i w żaroodpornych rękawicach rzucali w panów w kaskach sztucznymi ogniami, które poza widowiskowym przedstawieniem typu światło i dźwięk nikomu żadnej krzywdy zrobić nie mogły.
W odpowiedzi panowie w kaskach bez zbyt dokładnego celowania w panów w kominiarkach, otworzyli ogień z broni długiej i miotaczy gazu pieprzowego w zbiorowisko osób legalnie i spokojnie idących w legalnie zorganizowanym i zgłoszonym władzom Warszawy marszu z okazji Dnia Niepodległości.
Co to do cholery ma być???
Odpowiedzialność zbiorowa???
To po jaką cholerę panowie w kaskach wpuścili panów w kominiarkach na trasę marszu??? Przecież utworzyli wokoło kordon???
Wszyscy panowie w kaskach powinni dostać co najmniej nagany. Za taką amatorszczyznę z mojej firmy wylecieliby tego samego dnia!!!!!
A jak sądzicie kim byli panowie w kominiarkach???
Do tego totalna kompromitacja władz miasta
Bo pamiętajmy, że:
W sprawie o sygn. K 21/05 Trybunał Konstytucyjny sformułował, na podstawie analizy orzecznictwa sądów polskich i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, iż na organach władzy publicznej ciąży obowiązek zapewnienia ochrony grupom organizującym demonstracje i biorącym w nich udział, bo tylko w ten sposób można realnie gwarantować wolność zgromadzeń.






Panowie w kominiarkach dużo na tym zarobili?
Szkoda słów na ten medialny syf :(
Стукачам, чекистам и членам российской агентуры вход воспрещен.
Szacun za postawę
Znalezione w sieci
Lista Wildsteina
Pan polecił Jeremiaszowi, by udał się do Rekabitów i dał im pić wino, lecz oni nie pili wina i mieszkali w namiotach, będąc wiernymi nakazom ich praojca Jonadaba syna Rekaba. Wówczas Pan powiedział, że nie zabraknie im potomka, który by stał zawsze przed Panem. Niewierną zaś Judę, która nie usłuchała nakazów swego Pana Boga, Pan ukarze...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura