Jeremiasz Paliwoda Jeremiasz Paliwoda
2973
BLOG

Smoleńsk 2010 - Mgła powoli opada.

Jeremiasz Paliwoda Jeremiasz Paliwoda Polityka Obserwuj notkę 9

Od jakiegoś czasu pisałem na S24 o pewnych spostrzeżeniach, które spowodowały, że już w pierwszych dniach po smoleńskiej katastrofie poddawałem w wątpliwość oficjalny przebieg zdarzenia.

Ostatnie tygodnie pełne były pojawiania się dużej ilości nowych faktów, które już zupełnie obaliły MAK-bajeczkę, a coraz bardziej uwiarygadniają moje przypuszczenia.

1. Z uwagi na stan i sposób rozczłonkowania wraku bezduskusyjne jest wystąpienie eksplozji na pokładzie samolotu. Najprawdopodobniej był to wybuch ładunku wolumetrycznego.

2. Przestawiona bliższa NDB, bramka z APM-ów przesunięta w lewo, wykręcone żarówki z prawdziwej "obrysówki" pasa oraz wytworzona sztuczna mgła - żeby zmylić załogę co do położenia samolotu względem początku pasa startowego.

3. Wszelkie zapisy rejestratorów Tupolewa zostały sfałszowane, zrówno zapisy rozmów jak i parametrów lotu mają niewiele wspólnego ze stanem faktycznym.

4. Samolot, przelatując nad złamaną, nieszczęsną brzozą znajdował się na dużo większej wysokości niż wysokość do wierzchołka owego drzewa.

5. Tragedia rozegrała się nad autokomisem, świadczy o tym wiele, widocznych do dziś śladów.

6. Główna eksplozja nastąpiła właśnie tam (nad autokomisem), na wysokości około od 50 do 100 metrów nad poziomem pasa startowego.

7. W okolicach pancernej brzozy (wysokość około 200 metrów n.p.m.) nastąpiła mniejsza eksplozja, która doprowadziła do uszkodzenia jednego z silników (środkowego lub lewego) oraz lewej części statecznika poziomego. Załoga zorientowała się w tym co jest planowane. Pada rozkaz zrzucania paliwa (-Paliwo? -Aktualnie mamy 12 ton. -Wylać!) Samolot na wysokości 200 metrów zaczyna zrzucać paliwo, krąży. Minutę później pada komenda "400 metrów w górę". W międzyczasie słychać dialog pomiędzy wieżą a samolotem w pewnym momencie ktoś z załogi nie wytrzymuje nerwowo i mówi do kogoś na wieży - "ty chuju!" - końcówka jest zagłuszona piskiem. Wygląda na to, że załoga ma świadomość tego co się święci i prowadzi z Ruskimi grę na przetrwanie.

Od 1:18 do 2:40 :

8. Dalsza część zapisów audio jest już sfałszowana i nijak nie koresponduje z w/w fragmentem, na który chciałbym zwrócić szczególną uwagę.

 

Co stało się potem? Obserwując ostatnie wydarzenia mam coraz większą nadzieję na to, że już wkrótce dowiemy się wszystkiego.

Стукачам, чекистам и членам российской агентуры вход воспрещен. Szacun za postawę Znalezione w sieci Lista Wildsteina Pan polecił Jeremiaszowi, by udał się do Rekabitów i dał im pić wino, lecz oni nie pili wina i mieszkali w namiotach, będąc wiernymi nakazom ich praojca Jonadaba syna Rekaba. Wówczas Pan powiedział, że nie zabraknie im potomka, który by stał zawsze przed Panem. Niewierną zaś Judę, która nie usłuchała nakazów swego Pana Boga, Pan ukarze...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Polityka