Europa sprowadza gaz z Norwegii 36 procent, z Afryki 16 procent, z Kazachstanu 8 procent oraz gaz LPG z USA i Kataru. Od listopada brak informacji o zapasach gazu LPG w Polsce, oraz ilości dostaw gazu przez BP z Norwegii do Polski . Na europejskim rynku brakuje gazu , ceny są wysokie, wygląda , ze obecna władza liczy na ciepłą zimę i odsprzedaje gaz . Jak prognozy się nie spełnią może być nie wesoło. Ratują nas na razie kontrakty długoterminowe na LPG zawarte przez rząd PIS. Jeśli będzie długa zima to gaz będzie bardzo drogi , bo będziemy musieli go dokupić , po bardzo wysokich cenach.