Jeśli Trzaskowski zostanie prezydentem to Polaków może uratować tylko Pan Bóg przywracając im rozum
Polskę obsiadła banda przygłupów ,gamoni i złodziei. W jeden rok zadłużyli Polaków o jakieś 300 mld w następnym chcą pożyczyć następne 400 mld zł. Jest to kwota nie do spłacenia , bo roczne rzeczywiste dochody państwa z podatków to 400 mld zł. Oszczędności obywateli to 250 mld zł. Pieniądze zgromadzone w NBP to 400 mld zł. Jest jeszcze majątek w SSP o wartości około 200 mld zł. Na normalną pracę państwa trzeba oszczędzając 600 mld zł. rocznie Jesteśmy małym słabym państwem , więc dług będziemy musieli zapłacić jeśli tego zażądają pożyczkodawcy. Do tego zwija się gospodarka więc dochody spadną. 10 ml Polaków to emeryci , którzy nie przeżyją bez pieniędzy z budżetu państwa. Tylko Pan Bóg może sprawić , że ludzie to zrozumieją , bo jeśli nie za dwa lata mamy rewolucje w Polsce bo tylko na dwa lata sterczą zapasy pieniądza i ludzie będą mieli do wyboru zdychać z głodu lub walczyć . Rewolucja w Polsce to szansa dla Niemców , więc na pewno pomogą, aby rewolucja wybuchła. Krew poczuł Balcerowicz i namawia rząd , aby już zaczęli okradać Polaków podatkami , aby przyspieszyć proces ubożenia . Jak na razie Pan Bóg nie jest zdecydowany czy pomóc Polakom i nie wiem czy zasłużyliśmy na pomoc patrząc na kogo głosują Polacy.
Jeśli Trzaskowski zostanie prezydentem to Polaków może uratować tylko Pan Bóg przywracając im rozum
Inne tematy w dziale Polityka