Kaspir78PL Kaspir78PL
48
BLOG

46 Lat

Kaspir78PL Kaspir78PL Społeczeństwo Obserwuj notkę 1

Dziś obchodzę swoje 46. urodziny. Dzień, który dla wielu ludzi oznacza radość, świętowanie i plany na przyszłość. Dla mnie jest to moment głębokiej refleksji nad życiem, które w dużej części spędziłem w sidłach alkoholu. Wspomnienia są mieszanką żalu, straty i przestrogi. Pragnę podzielić się swoimi myślami, zwłaszcza na temat tego, co utraciłem przez swoje decyzje – a przede wszystkim, jak utrata dzieci wpłynęła na moją egzystencję


Alkohol stał się moim towarzyszem w trudnych chwilach, ale z czasem przekształcił się w najgorszego wroga. Pamiętam czasy, gdy śmiech moich dzieci wypełniał dom, a ich radosne zabawy były dla mnie najcenniejszym skarbem. Nie potrafię opisać bólu, jaki odczuwam, gdy uświadamiam sobie, że ich radość została odebrana nie tylko im, ale także mnie. Każda butelka, każdy kolejny dzień spędzony w upojeniu to krok w stronę ich oddalenia. To nie były tylko chwile stracone – to były lata, które mogłem spędzić z nimi, budując więzi, które teraz są jedynie wspomnieniem.


Straciłem możliwość bycia dobrym ojcem. Uciekając w alkohol, zrezygnowałem z obowiązków, które były dla mnie najważniejsze. Zamiast brać udział w ich życiu, stałem się nieobecny. Ich uśmiechy, ich osiągnięcia, ich smutki – wszystko to działo się poza mną. Utrata dzieci to najcięższy ciężar, jaki mogłem wziąć na swoje barki. Nie słyszę ich śmiechu, nie mogę z nimi bawić się, nie mogę być częścią ich dorastania. Ta pustka i żal są nie do zniesienia.


Miałem możliwości, które mógłbym wykorzystać do budowania kariery i zapewnienia im lepszego życia. Wiele razy byłem blisko spełnienia swoich marzeń zawodowych, ale każda szansa przechodziła mi koło nosa, gdyż wolałem zatopić się w alkoholu. Teraz, gdy myślę o tym, co mogło być, czuję ogromny żal. Wiem, że to moja wina, ale nie mogę cofnąć czasu. Mogę jedynie ostrzegać innych przed pułapką, w którą wpadłem.


Dziś, w dniu moich urodzin, pragnę przemienić ból w siłę. Choć straciłem wiele, wciąż mam nadzieję, że moja historia posłuży innym jako przestroga. Życie jest zbyt cenne, by je marnować na chwilowe ucieczki. Chciałbym, aby każdy, kto boryka się z nałogiem, zrozumiał, jak wielką cenę płaci za swoje decyzje. Mimo że nie mogę naprawić przeszłości, mogę dążyć do przyszłości, w której będę mógł być lepszym człowiekiem. Pamiętajcie, że miłość do dzieci jest bezwarunkowa, ale czasami to my sami musimy stanąć na wysokości zadania, aby je w pełni docenić i być obecnym w ich życiu....



#kaszpir78pl #jelito

Kaspir78PL
O mnie Kaspir78PL

Marcin Naroznik ur.1978 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo