Najwyraźniej ktoś próbował składać budżet przy pomocy PowerPointa, a nie Excela.
Czy ja dobrze pamiętam, że w 100 dni miało być:
- 500+
- obniżony wiek emerytalny
- kwota wolna 8000
i to wszystko z "uszczelniania"?
Pierwsze się udało (starczyło kredytów), na drugie czekaliśmy
2 lata i właśnie się okazało, że nawet na to nie starczy pieniędzy.
Żeby ratować ZUS, będzie zniesiony limit składek. Dotychczas, jak ktoś zarobił w roku około 130 tys. zł, to potem nie miał odciąganych składek i od tego limitu miał liczoną emeryturę.
Dzięki zmianie do ZUSu ma wpłynąć 5 mld zł rocznie, ale chyba wszyscy wiemy, jak to się skończy.
Mam jednak nieustającą nadzieję, że za wrzesień w budżecie
u MMagika w PowerPoincie nadal będzie nadwyżka.
Inne tematy w dziale Gospodarka