Paweł Jędrzejewski Paweł Jędrzejewski
6659
BLOG

Prof. Chodakiewicz w nieakceptowalnej formie mówi prawdę

Paweł Jędrzejewski Paweł Jędrzejewski LGBT Obserwuj temat Obserwuj notkę 175

Prof. Marek Chodakiewicz stwierdza to w zaskakująco wulgarnej, _nieakceptowalnej_ formie, ale zgodnie z prawdą. 

Bo jest prawdą, że ze wszystkich ludów starożytności tylko ŻYDZI stanowczo zakazywali męskiego homoseksualizmu. I tym zakazem dokonali rewolucji kulturowej, zamykając męski seksualizm w heteroseksualnym małżeństwie, umożliwiając tym samym powstanie RODZINY, podnosząc radykalnie status kobiet i stwarzając podstawy naszej, zachodniej cywilizacji. Cytat z portalu gazeta.pl: "Naukowiec przekonywał też, że "chrześcijaństwo odziedziczyło swoje uprzedzenia do sodomii od Żydów" - W antyczności jedynym ludem, który miał przykazania, że nie można się bzykać w kakao i nie można takiego grzechu popełniać, to byli Żydzi - stwierdził." 

Nie jest, niestety, powszechną wiedzą, że to judaizm zapoczątkował w świecie Zachodu (a chrześcijaństwo rozpowszechniło na cały świat) ideał usankcjonowanego religijnie małżeństwa, jako związku kobiety i mężczyzny, jako instytucji najbardziej korzystnej (społecznie i w wymiarze indywidualnym) dla opanowania ludzkiego seksualizmu, który jest potężnym instynktem. Instynktem, który - gdy zostaje odpowiednio skanalizowany w twórczej formie (właśnie małżeństwo i rodzina) - może stanowić ogromną siłę w rozwoju ludzkości.

Ten model – małżeństwo mężczyzny i kobiety – wydaje się do dziś większości z nas naturalny właśnie dlatego, że jego wprowadzanie w świat zakończyło się wielkim sukcesem.

Seksualizm (szczególnie mężczyzny!) jest polimorficzny (to znaczy, że może być zaspokajany na wiele różnych sposobów, które nie są niezmienne i ulegają wpływom kulturowym). Jego podporządkowanie związkowi z kobietą i uczynienie jedynie tego związku uświęconym i legalnym, jest rewolucyjnym osiągnięciem.

W Torze znajdujemy nie tylko zakaz cudzołóstwa, ale także męskiego homoseksualizmu, kazirodztwa i zoofilii. Nie zabraniałaby tych zachowań, gdyby nie były powszechne. Co ciekawe, zakaz niemoralnych stosunków seksualnych (kazirodztwo, homoseksualizm, zoofilia - ogólnie 'giluj arajot'), jest na liście przykazań judaizmu skierowanych do _całej ludzkości_ (Szewa Micwot Bnei Noach). Sprzeciw wobec odstępstw od tego ideału był tak silny, że już w prawie dwutysìacletniej księdze Bereszit Rabba  czytamy: "Rabi Huna powiedział w imieniu rabiego Josefa: >Pokolenie Potopu nie zostału zniszczone do momentu, gdy ludzie zaczęli spisywać dokumenty małżeńskie dla związków mężczyzny z mężczyzną i mężczyzny ze zwierzęciem<".</p>

Judaizm zawsze zdawał sobie sprawę z tego, że dla mężczyzny nie jest wcale oczywistością pozostawanie w jakimkolwiek trwałym związku, w tym heteroseksualnym, który wymaga odpowiedzialności: przede wszystkim opieki nad dziećmi. „Bóg stworzył naturę kobiety tak, że jej potrzeba posiadania potomstwa jest silniejsza niż u mężczyzny”  czytamy w "Meszech chochma"; komentarz do Bereszit 9, 1. 

Mężczyzna musi zostać do świadomego posiadania potomstwa i opieki nad nim kulturowo "przymuszony", bo dąży on do zaspokojenia swojego popędu seksualnego bez zobowiązań. Judaizm a za nim chrześcijaństwo powiedziały mężczyźnie: "seks TYLKO w małżeństwie, a dzieciom zrodzonym z tego seksu musisz zapewniać utrzymanie". I to popchnęlo świat do przodu.

Judaizm postanowił ograniczyć naturalne tendencje mężczyzn do zaspokajania popędu seksualnego, które nie wymagały założenia i posiadania rodziny. Było to zadanie bardzo trudne. Jednak stanowczy i jednoznaczny w judaizmie zakaz homoseksualizmu (męskiego!), radykalnie podnosił status kobiety z pozycji „maszynki do rodzenia” do poziomu jedynego i z czasem coraz bardziej równoprawnego partnera seksualnego mężczyzny (poprzednio partnerem o niższym statusie bywał w różnych kulturach często mężczyzna - zwłaszcza znacznie młodszy - lub chłopiec.)

Dzięki temu powstała religijnie usankcjonowana instytucja rodziny (która jest podstawą naszej cywilizacji), gdzie wzajemne relacje małżonków decydują o jej sukcesie. Dlatego nie powinno być zaskoczeniem, że po światowej klęsce komunizmu w końcu XX wieku, wrogowie cywilizacji zachodniej  (kto zaprzeczy, że tacy istnieją?) obrali za cel rodzinę i dążą do jej zniszczenia poprzez zmianę definicji małżeństwa. Zmiana polega na rozciągnięciu tego pojęcia na związki homoseksualne.

Jest to próba COFNIĘCIA wskazówek zegara ludzkości o tysiące lat.


Od kilkunastu lat redaguję dział "judaizm" i współredaguję dział "opinie" na portalu Forum Żydów Polskich. Piszę felietony dla portali tvpworld.com oraz tysol.pl  .Ukazały się dwa wydania mojej książki "Judaizm bez tajemnic" (2009, 2012). Od 2005 roku prowadzę działalność edukacyjną na temat judaizmu i religijnej kultury żydowskiej w 'Stowarzyszeniu 614. Przykazania' (The 614th Commandment Society) działającym z Kalifornii. W latach 2009-2014 współpracowałem z żydowskim wydawnictwem 'Stowarzyszenie Pardes', uczestnicząc w redagowaniu tłumaczeń na język polski klasycznych dzieł judaizmu. W roku 2011 opublikowałem w formie książkowej rozmowę z autorem monumentalnego, żydowskiego tłumaczenia Tory na polski - ortodoksyjnym rabinem Sachą Pecaricem ("Czy Torę można czytać po polsku?").

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (175)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo