jedrek27 jedrek27
167
BLOG

Niezłomny duch tradycji w nowoczesnym opakowaniu

jedrek27 jedrek27 Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

 

Wieść o ataku żywiołu w Japonii rozniosła się lotem błyskawicy. Wielkość nieszczęścia przytłacza człowieka, zwłaszcza w odniesieniu do faktu, iż mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni z wiadomych tylko sobie pobudek, darzą nas poważaniem. Na pocieszenie mogę stwierdzić, że znając tamtejszą mentalność, staną na nogi prędzej, niż się wydaje.

 

W ich rejonie świata takie zjawiska to nic nowego. Nie obce są tam również trzęsienia ziemi. Łatwo można się domyślić że aby przetrwać, musieli zaadoptować się do niesprzyjającego środowiska. I zrobili to, co się dało w granicach ludzkich możliwości, na przysłowiową piątkę.

 

Na początek przeanalizujmy starą zabudowę Nipponu. Staje nam przed oczyma budynek o dużej przestrzeni wewnątrz, papierowych ścianach. Nie wzięło się to ot tak, dla czyjegoś widzimisię. Kierowano się tu czystym pragmatyzmem i bezpieczeństwem – ściany są tak wykonane, żeby wytrzymały silne wstrząsy.

 

Dzisiejsze konstrukcje poszły o niebo dalej. Ich fundamenty są jakby sprężynami, dobrze pochłaniając drgania podczas trzęsień ziemi, co chroni w dużej mierze obiekt. Nie zapomniano o potędze wiatru. Podobno szyby w wieżowcach mogą wytrzymać huragan o prędkości, uwaga, 200 km/h ! Coś niesamowitego.

 

Niedawno w Tokio zbudowano sieć podziemnych gigantycznych kanałów by pochłaniały ogromne ilości wody niesione wraz z tsunami, a jednocześnie…. chłodziły miasto w upalne dni.

 

Odbiegając od samego aspektu technologicznego, naród japoński we krwi ma dyscyplinę, niezłomność i hart ducha. Najlepiej o tym świadczy cała historia tego kraju, której głównym ogniwem byli samurajowie, do dziś synonim męstwa, odwagi i poświęcenia. A i w II wojnie światowej Alianci musieli pokonać armię cesarską, ścierając się z żołnierzami walczącymi z całkowitą pogardą wobec śmierci, bardzo często dosłownie do samego końca. Mało kto wie że już po zrzuceniu bomb atomowych, Japończycy wciąż pragnęli kontynuować wojnę z Sprzymierzonymi, dopiero rozkaz cesarza zmusił ich do kapitulacji.

 

Zboczyłem z głównego wątku, a zapomniałbym o ich czołowej zalecie – obowiązkowości. Każdy zna tam swoje role, jest zdyscyplinowany, pracowity wręcz chorobliwie. Zobaczycie że otrząsną się z klęski dużo prędzej, niż Nowy Orlean. Sumienność i cierpliwość prędko przyniosą pozytywne owoce. Czego im życzę.

 

 

jedrek27
O mnie jedrek27

Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Technologie