Ludzkość ma przed sobą niezwykle twardy orzech do zgryzienia – musi uporać się z kwestią ogromnej ilości odpadów, zalegających na orbicie Ziemi. W przeciwnym razie bardzo realna jest wizja konieczności zaprzestania lotów w kosmos.
Już dziś sytuacja jest poważna, a kosmicznych śmieci jest co nie miara. Stanowią one śmiertelne zagrożenie dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i astronautów. Nawet te wydawać by się mogło niegroźne małe szczątki, rozpędzone do ogromnych prędkości są nadzwyczaj groźne. Już kilka razy ISS musiała zmieniać swoje położenia, aby uniknąć kolizji z nimi.
Rozwiązań tego palącego problemu jest kilka: uzupełnianie paliwa satelitom, aby znacznie wydłużyć ich żywotność ( z tego co pamiętam już pierwsze takie przedsięwzięcie testowe zakończyło się sukcesem), spychanie wraków do atmosfery naszej planety, żeby się spaliły itd.
Brakuje niestety skoordynowanych działań całej ludzkości, współpracy dążącej do wspólnego celu. Oliwy do ognia dolewa też kosmiczny Internet Elona Muska, ponieważ żeby objąć w swym zasięgu cały świat, do tego potrzeba dużej liczby satelitów. Już teraz narzekają na nie astronomowie, ponieważ urządzenie te utrudniają obserwację nieba, a co dopiero mówić o dalszym zapychaniu orbity.
Cała ta sprawa jest niecierpiąca zwłoki, w końcu coraz śmielej planujemy zapuszczać się dalej w odmęty wszechświata, i jeżeli jej nie rozwiążemy, to nasze aspiracje jako społeczności kosmicznej zostaną zduszone w zarodku. A tego zapewne byśmy nie chcieli, bo jak ostrzegał chociażby profesor Hawking, po prostu musimy zdobywać nowe planety dla dalszego przetrwania ludzkości, dlatego iż Ziemi grożą różne niebezpieczeństwa. Innymi słowy w naszym interesie leży podróż ‘’do gwiazd’’.
Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie
