...Zastrzelonych gdzieś w Angoli
Pokazali świeże groby
Świeże groby zawsze wzruszą
Obojętnie, gdzie kopane
Jak porosną, wyjdzie na jaw
Kto szczuł i co było grane
śpiewał już chyba ponad 30 lat temu Jacek Kleyff.
W kolejnej odsłonie cyklu pojawiło się mnóstwo dzieci zabitych w Gazie. Np. wedle pardon.pl "Precyzyjne ataki trwają. Zginęło już ponad 600 terrorystów, w tym około 150 dzieci." albo tytuł z tvn24.pl: "Dramat w Strefie Gazy. 20 proc. zabitych to dzieci" ale podobne teksty można znaleźć i w pozostałych dziennikach i w sieci czy na salonie.
No to żeby wyjaśnić przynajmniej podstawy:
udział osób w wieku 0-14 lat w populacji wynosi
dla Izraela26,3%
dla Egiptu33 %
dla Zachodniego Brzegu (wyliczne na pdst własnych danych Palestyńczyków link) 40,3 %
Dla Strefy Gazy nie udało mi się znaleźć ale to będzie imo jeszcze więcej niż dla Zachodniego Brzegu - Strefa składa się głównie z obozów uchodźców, a tam jest bardzo duży przyrost naturalny.
No i teraz dwie możliwości - albo Izrael się naprawdę stara nie strzelać do cywilów i stąd niski udział dzieci wśród ofiar, albo większość zabitych to naprawdę terroryści.
P.S. Jak zwykle uwaga - to nie jest notka o racjach moralnych albo innych tylko o realnych wydarzeniach i ich obrazie medialnym.
Inne tematy w dziale Polityka