To będzie bardzo krótka notka, ale duży temat do dyskusji. Kolejna awantura po spotkaniu Prezydenta RP z żydowskimi środowiskami w USA. I pytanie:
1. Czy prezydent Izraela, lub premier podczas wizyt w USA spotyka się z amerykańską Polonią?
2. Dlaczego zatem Prezydent RP spotyka się z agresywnie antypolskimi i bezczelnie roszczeniowymi środowiskami Żydów w USA? I proszę nie opowiadać bajek o sile i wpływie żydowskiego lobby na politykę USA. Ono niewątpliwie jest, ale niezależnie od tego USA ma coraz większe swoje interesy w Polsce. Zatem po co i dlaczego? Ja nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Chętnie wysłucham głosów innych.
Inne tematy w dziale Polityka