Na ostatniej konwencji KO premier zapowiedział przedstawienie rządowej strategii migracyjnej podczas najbliższego posiedzenia rządu, czyli dzisiaj (15.11.1024). Wcześniej Donald Tusk oświadczył, że mimo przyjęcia przez UE paktu migracyjnego nielegalni imigranci i tak nie będą wpuszczani do Polski.
Mam zatem proste pytanie – to w jakim celu buduje się w Polsce 49 tzw. „ośrodków integracyjnych” dla imigrantów ? Aż 49 !!! Komu mają służyć? Uczniom jako ośrodki kolonijne?
Pomijając litościwie fakt, że ponad 30letnie doświadczenia takich krajów jak Francja, Niemcy, Włochy czy Szwecja dowodnie pokazało, że integracja imigrantów z krajów muzułmańskich jest w praktyce niemożliwa.
Pan premier znany jest z tego, że jak już coś mówi, to mówi. Obawiam się, że tak może być i w przypadku imigrantów. Sprawa będzie się wałkować do wyborów prezydenckich, po czym przede wszystkim Niemcy, ale pewnie i inni w ramach relokacji pozbędą się tych najbardziej kłopotliwych przekazując ich Polsce.
Ośrodki przecież już są, gdzie 200 tysięcy imigrantów będzie się „integrować”. Później sprowadzą swoje rodziny, a rodzina w tamtej cywilizacji to około 100 osób, a jeszcze później to już będzie jak jest gdzie indziej. Kto widział osiedla imigranckie choćby we Francji, to wie jak będzie. Ja widziałem i ledwo udało mi się wyjść stamtąd żywym. A jeżeli ktoś nie widział to niech porozmawia z mieszkańcami pewnego dużego osiedla w Warszawie. Oni już doświadczają początków. Potem będzie tylko gorzej.
Zatem podsumowując. Ośrodki dla imigrantów już są. Po wyborach prezydenckich okaże się, że nie stać nas na płacenie za nieprzyjęcie imigrantów, więc będziemy przyjmować jakich nam będą przysyłać. Z pewnością nie tych niekłopotliwych. Obym się mylił, ale słynne „sto konkretów” pana premiera jednak powinno nas czegoś nauczyć. Chyba, że nauka poszła w las.
Inne tematy w dziale Polityka