Jarosław Flis Jarosław Flis
95
BLOG

PSL - nagroda pocieszenia

Jarosław Flis Jarosław Flis Polityka Obserwuj notkę 8

PSL - którego elektorat raz jeszcze potwierdził, że nie kocha swojej partii aż tak, by głosować na jej kandydatów w wyborach prezydenckich - dostał nagrodę pocieszenia. W wyborach uzupełniających do senatu w okręgu Płock kandydat ludowców zdobył 43 proc. głosów i pokonał kandydata PiS, który zdobył 2 proc. głosów mniej. W ostatnich wyborach parlamentarnych (które, jak to pisałem przy okazji wyborów uzupełniających na Podkarpaciu w 2008 roku, są lepszym wskaźnikiem głosowania w wyborach uzupełniających do senatu, niż standardowe wybory senackie) PiS dostał w tym okręgu 36 proc., PO - 30, PSL - 20 a LiD - 11 proc. Warto jednak zwrócić uwagę, że na ten sukces złożyły się trzy czynniki:
1) Brak kandydata PO.
2) Brak kandydata SLD.
3) Kandydat Polski Plus, który zdobył 16 proc. głosów.
Głosów nieważnych było 6 procent. Stąd ciekawe, co stało się z wyborcami tych dwóch partii, które nie wystawiły kandydatów. Wynik kandydata PSL można zinterpretować w ten sposób, że pozyskał on wszystkich wyborców SLD oraz co trzeciego wyborcę PO. Natomiast głosy dla kandydata Polski Plus to najpewniej reszta głosów wyborców PO, których część najpewniej oddała też puste kartki. Tak, czy owak, PSL potwierdził swoją pozycję obrotowego, który może wygrać z każdym, jeśli mu na to pozwolą strategie pozostałych partii. Ciekawe szczególnie w kontekście trwałości koalicji PO-PSL oraz propozycji wprowadzenia jednomandatowych okręgów w wyborach do senatu. Jak widać na obrazowej lekcji, takie rozwiązanie otwiera drogą do strategicznej wymiany poparcia pomiędzy partiami - "my wam odpuszczamy ten okręg, w którym i tak sami nie wygramy, wy zaś nam odpuście tamten". Niezależnie zatem od marnego wyniku Pawlaka, pogłoski o śmierci PSL należy uznać za mocno przesadzone.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka