Wczorajszy udany debiut East Pictures na NewConnect oznaczał wzrost wartości akcji spółki o 119 proc. Może zadziałała magia kina i wiara, że spółka powtórzy sukces "Lejdis" czy "Testosteronu".
Założona w sierpniu East Pictures jest bowiem jednym z producentów komedii "Ciacho", która wejdzie na ekrany kin 8 stycznia. Nikt nie zna jeszcze dat premier kolejnych części "Ciacha", mających powstać w najbliższych miesiącach
FILM "CIACHO" SEX i sa momenty
ANALIZA EKONONICZNA FILMY Z ŻMUDĄ TRZEBIATOWSKĄ
Biznesplan jest ambitny — żeby East Pictures wyszedł na swoje, pierwsze "Ciacho" w kinach musi obejrzeć 0,85-1 mln osób. W 2012 r. spółka chce już zarobić 13,1 mln zł przy przychodach na poziomie 39 mln zł.
— Ryzyko porażki minimalizuje nasz potencjał i doświadczenie. Jest dobry reżyser i scenarzysta, świetna promocja plus nadzór nad finansami. A do tego znakomity pomysł na film i głośne, młode aktorskie nazwiska. To przepis na przyciągnięcie widzów — przekonuje Tomasz Tokarski, prezes spółki.
Od finansów jest właśnie Tomasz Tokarski, były prezes BWE Asset Management i Greenhouse Capital Management. Obecnie jest też szefem CB Global Trading Polska, spółki powołanej przez dwóch amerykańskich wykładowców akademickich, prowadzącej platformę internetową do inwestycji na rynku walutowym.
— Jako CB Global weszliśmy w "Ciacho", bo chcieliśmy wypromować się poprzez product placement. W East Pictures CB Global udziałów jednak nie ma i nie będzie miał — zaznacza prezes firmy.
Karolak i Vega
Osią nowego funduszu inwestującego w produkcje filmowe jest Patryk Vega i kierowane przez niego studio filmowe Magic Hour. To studio wyprodukowało "Ciacho" i ma produkować kolejne jego części. A 32-letni Patryk Vega jest jednym z trzech głównych udziałowców East Pictures i zarazem scenarzystą i reżyserem "Ciacha". Wcześniej w środowisku zabłysnął jako reżyser i scenarzysta "Pitbulla" i "Kryminalnych". Do "Ciacha" ściągnął m.in. Tomasza Karolaka, Tomasza Kota, Martę Żmudę-Trzebiatowską i Pawła Małaszyńskiego. Jeśli "Ciacho" wypali, gotowych jest kilka kolejnych scenariuszy na hity.
— Jeśli pokażemy rynkowi, że potrafimy zarobić na tym filmie, nie będziemy mieli problemów ze sprzedażą obligacji na kolejne produkcje — ocenia Tomasz Tokarski.
Na razie z roku na rok polskie filmy zwiększają udział w przychodach kin nad Wisłą. W tym roku mogą otrzeć się już o 10 proc. Do tego wciąż intensywnie rozwija się infrastruktura.
— Budujemy kina, bo wierzymy, że w Polsce są kinomani, tylko nie mają gdzie oglądać filmów. Średnio Polak chodzi do kina raz w roku, w krajach UE ten wskaźnik jest 2-3-krotnie wyższy. I Polska idzie w tę stronę — mówi Moshe Greindinger, prezes Cinema City International.
Wierząc tym prognozom, East Pictures w 2010 r. planuje wyprodukować dwa filmy i 7 kolejnych do 2012 r.
Link Puls Biznesu
ZWIASTUN FILMU YouTube
Do zobaczenia w kinie
Ps. Ostanio siadam bliżej bo słabo widzę.
Kejow
Działam głównie w samotności piszę pracuję - staram się robić to co lubię. Poszukuję nowości przy pewnym konserwatywnym podejściu i racjonalnym spojrzeniu - ale nie omijam słowa fantazja. lex brevem esse oportet quo facilius ab imperitis teneatur - przepis prawny powinien być zwięzły, aby ludzie z nim nie obeznani tym łatwiej go przestrzegali, łatwiej mogli go zapamiętać ------------------------
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura