Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
ABC maskirowki
Przeczytajmy jeszcze raz BIAŁĄ KSIĘGĘ PYTAŃ ROLEXA !
Pan sobie jaja robi? Czy z ludzi idiotów
A może Pan czegoś nie wie.
Oficjalna strona:
Zespół Parlamentarny ds zbadania przyczyn Katastrofy TU- 154 10 kwietnia w Smoleńsku.
To Macierewicz ma jeszcze inny zespół? Może Pan coś więcej napisac na ten temat.
A swoją drogą to ciekawe, że po 3 latach nagle odkrył,że Macierewicz nic nie bada.
Wiesia się z tym pogodzi i spokojnie powróci do zajęć na miarę Wiesiowej charakterystyki mózgowo-wiekowej.
Wydaje mi się, że niepotrzebnie karmi pani trole odpowiadając na ich zaczepki.
Dyskusja na temat katastrofy smoleńskiej oraz kolejne odsłony okoliczności jakie jej towarzyszyły są bardzo uważnie śledzone przez wszystkich, których los i dobro naszego kraju interesuje i tacy potrafią docenić merytoryczne komentarze chociaż śladu w przestrzeni internetu nie zostawiają.
Monety i kajzery oraz innych zaprzańców, nawet zza oceanu należy zbywać milczeniem wtedy wymrą jak mendy na trupie.
Trochę Pan przesadził. Wiesia daje jeszcze wyraźne oznaki życia, krew w niej nie tylko nie zastygła, ale nawet mocno się burzy, a Pan robi z Wiesi nieboszczyka.
Wiesiowe "ścierwoblogi", "wsioki", "onanizowania się" i "dyrdymalenia", za pomocą których Wiesia daje odpór salonowemu chamstwu, świadczą o tym niezawodnie.
Dajcie nam nazwisko a my już zrobimy z delikwenta wroga publicznego nr 1.
Prześwietli mu się rodzinę do czasów Mieszka I i wykaże ponad wszelką wątpliwość, że to kanalia (casus pewnego sędziego).
Panie Wojciechowski.
Niech Pan zapamięta raz na zawsze, że za wnioski komisji odpowiada cała komisja i jej przewodniczący na czele.
Nie ujawnia się wszem i wobec, który ekspert doszedł do tego czy innego wniosku zaakceptowanego przez całą komisję.
Gdyby tak było, żaden badacz nie odważyłby się na postawienie jakiejkolwiek kontrowersyjnej tezy, z obawy przed politykami (z jednej bądź drugiej strony),tudzież ich akolitami, którzy chodziliby po ulicy z jego nazwiskiem na transparencie poprzedzonym odpowiednio wulgarnym epitetem.
Komisja pracuje jako całość i za raport odpowiada jako całość.
Pan tego nie rozumie czy tylko udaje nierozgarniętego?
Pani naprawdę jest inteligentna inaczej. Przecie to właśnie jest zupełnie niepodważalny dowód na błąd załogi. Bo samolot po owym odczycie KONTYNUUJE ZNIŻANIE, mimo że pod żadnym pozorem NIE POWINIEN. ( Nie widzieli pasa, co SAMI MÓWIĄ) . Nie wolno tak robić - a oni tak zrobili. Przy prędkości opadania rzędu 5 m/s te kilkanaście sekund które przez to potem stracili - zadecydowało o katastrofie. Z 20 m nad ziemią przy konfiguracji opadającej wciąż maszyny jak do schodzenia NIE MOGLI WYJŚĆ CAŁO.