„Nieistniejący układ” już dopadł Mariusza Kamińskiego, teraz Ziobrę stawia przed trybunał
Wkrótce Sejm przegłosuje, że układ nie istnieje...
1. Główny zarzut, za który chcą postawić Ziobrę przed trybunał, brzmi – zbrodzień usiłował wykazać, że polskim życiu polityczno-biznesowo-towarzyskim istnieje tak zwany układ.
Wkrótce o tym, że układ układ nie istnieje, przegłosuje Sejm, większością 3/5 głosów.
Wiadomość o tym, że układ nie istnieje, nabierze mocy prawnej. Być może nawet, mówienie o układzie, podlegać będzie karze, jak za kłamstwo oświęcimskie.
2. Bo przecież nie ma układu. Nie ma lokalnych sitw. Nie ma korupcji, chyba, że w gminie. Nie ma ma afer, wszystkie przecież zostały zamiecione. Nie ma kręcenia lodów. Nie ma ustawionych przetargów. Nie ma kolegów skarbu państwa. Kryształowo czyste są prokuratury, a sądy to krynica uczciwości..
Jak pięknie śpiewała grupa „Pod budą” - jest, gdzieś na końcu mapy taka wieś, a w niej...jest tylko człowiek, piękny i czysty, w wieńcu na głowie z laurowych liści...
3. W serialu „Miodowe lata” jest taka scena. Krawczyka (Żaka) boli ząb, a Norek (Barciś) radzi mu – powtarzaj sobie, ze sab cie nie boli. Żak trzyma się za szczękę i powtarza – ząb mnie nie bili, nie boli, mnie ząb... za mnie nie boli... - aż nagle jak nie wrzaśnie – ale boli mnie, cholera, wściekle mnie boli!
Nam też kazali tak powtarzać – układ nie istnieje... nie istnieje układ... układ nie istnieje.. - Ale k... istnieje, każdy widzi, że istnieje! Unijny OLAF alarmuje, ze co piąty przetarg w Polsce jest ustawiony!
4. Wracając jeszcze do piosenki „Pod budą” - jest tam też taka fraza, że w tej wsi, gdzieś na końcu mapy – nie ma złodziei, bo brak pieniędzy...
Jesteśmy blisko tego stanu, ze złodziejstwo się skończy, z powodu braku państwowych pieniędzy...
Inne tematy w dziale Polityka