P { margin-bottom: 0.21cm; }
Szanowny Państwo,
Dzień dobry! Jestem asystentem posła Wojciechowskiego, tym, który dotychczas „obsługiwał” wszystkie jego blogi i zamieszczał wpisy, które poseł rozpowszechniał potem jako własne.
Od 1 kwietnia br. złożyłem posłowi wypowiedzenie, w trybie natychmiastowym bez wypowiedzenia.
Mam dość wymyślania kolejnych tekstów, całkowicie niezgodnych z moimi osobistymi poglądami, zwłaszcza tych o Smoleńsku, mam dość użerania się z komentatorami, i to wszystko za marne trzy tysiące euro miesięcznie. Mam wysokie wykształcenie i znam biegle sześć języków, siódmy w bucie, zasługuję na więcej.
Niech poseł Wojciechowski teraz pisze sam, choć on trzech zdań z sensem sklecić nie potrafi, nie wiem jak on sędzią kiedyś był i kto za niego uzasadnienia wyroków pisał, pewnie aplikanci. .
Bardzo państwu dziękuję za kilka lat wymiany myśli i polemik, mimo wszystko to było dla mnie ważne doświadczenie.
PS. Gdyby ktoś potrzebował pisarza do wynajęcia, od 1 kwietnia jestem do dyspozycji...
Inne tematy w dziale Polityka