Czym to wytłumaczyć, poza złym rządem oczywiście?
Dziwicie się, że rolnicy protestują – no to przeczytajcie!
Według oficjalnych danych Ministerstwa Rolnictwa, eksport polskich produktów rolnych z Polski wciąż rośnie i rośnie i tylko w ostatnich trzech latach wzrósł o jedną szóstą – z 17,5 miliarda Euro w 2012 roku, do ponad 21 miliardów w 2014 roku.
W tym samym czasie, według danych Eurostatu, dochody polskich rolników wciąż spadają i spadają.
W 2012 roku spadły o 5 procent, w 2013 roku o 0,1 procent, w 2014 roku o 5,7 procenta, czyli w sumie prawie o 11 procent.
Rolnicy produkują coraz więcej, koncerny przetwórcze, głównie zagraniczne, skupują i sprzedają polskiej żywności coraz więcej, a dochody polskich rolników nie tylko nie rosną, lecz spadają.
Eksport rośnie o 17 procent, a dochody rolników spadają o 11 procent.
A więc żadne rosyjskie embargo, żaden pomór świń, żaden zakaz uboju rytualnego, żaden urok ani przemarsz wojsk rolnikom nie zaszkodziły.
Co w takim razie zaszkodziło, oprócz złych rządów oczywiście?
Czy Pan Minister Sawicki potrafi to wyjaśnić?
Inne tematy w dziale Polityka