Pięknie byłoby bez rolników! Za pieniądze zaoszczędzone na rolnikach, ile by można zlikwidować kopalń!
1. Skaranie boskie z tymi rolnikami. Gdyby ich nie było, o ileż piękniejszy byłby świat, zwłaszcza dla władzy!
Rolnicy maja te swoje wielkie, kapiące bogactwem traktory, te kombajny, te pługi, te siewniki! I pchają się nimi na te swoje pola, bezczelnie po publicznych drogach, tamują ruch, a bywa, że i złośliwie blokują jakieś trasy.
Te traktory to chyba tylko komorników cieszą, że maja co ładować na lawety...
2. Rolnicy upierają się, by uprawiać ziemię, przewracać w tę i nazad jakieś skiby. Uparł się cham i uprawia!
A można by tę ziemię zamienić w pola golfowe, rozległe błonia, tereny myśliwskie, żeby strzelać w łeb sarenkom zającom oraz dzikom....
3. Rolnicy upierają się, żeby polska ziemia pozostała w polskich rękach, bo ziemia to matka, a matki się nie sprzedaje. Nie rzucim ziemi śpiewają, czy coś w tym rodzaju...
Bzdura. Oczywiście, że się sprzedaje, z czego w końcu żyją notariusze? Ile można by sprawić radości Niemcom, Holendrom czy Duńczykom, gdyby, pozbywszy się rolników, im tę ziemię sprzedać? Nie tam sobie rancza urzadzają, albo domy nad rozlewiskiem...
I kto tam jeszcze śpiewa, że nie rzucim ziemi? Rzucim, tylko jeszcze trochę dochody skrócim...
4. Rolnicy upierają się, żeby hodować jakieś krowy, czy te, jak tam...za przeproszeniem, świnie. Świnie kwiczą, krowy ryczą, srają, emitują CO2 do atmosfery, po cholerę nam one, razem z ich gospodarzami?
Czy nie lepiej krowy ubić rytualnie, świnie potraktować prądem, zlikwidować te śmierdzące chlewnie i obory, wieprzowinę z Danii sprowadzać, a wołowinę z Argentyny – To przecież świetny biznes, będzie nam za to wdzięczny obcy handel...
A mleko? A mleko to i tak jest przecież z kartonu, rolnictwo nie ma z tym nic wspólnego...
5. Rolnicy dostają z Unii wielkie dotacje, ileś tam miliardów, czegoś tam...
Ile by można za te pieniądze rozebrać linii kolejowych, ile zamknąć szkół, ile zlikwidować kopalń?
6. Rolnicy pod Kancelarią Premiera przygotowali rządowi taczki.
A rząd rolnikom komornicze lawety przygotował.
A gdyby ktoś się martwił, zupełnie niepotrzebnie, skąd będzie żywność, po zlikwidowaniu rolników, już odpowiadam – żywność będzie z hipermarketu!
Inne tematy w dziale Polityka