Tu siłą, energia, porywająca wizja prezydentury – a tam, bez urazy – leśny dziadek!
Lucjusz Nadbereżny, młody prezydent Stalowej Woli, w wystąpieniu na konwencji Andrzeja Dudy przypomniał słowa Mahatmy Gandhiego – najpierw cię lekceważą, potem się z ciebie śmieją, później z tobą walczą, a na końcu wygrywasz.
Andrzej Duda wystartował w wielkim stylu i już na starcie przeskoczył dwa etapy.
Już nie będą go lekceważyli, już nie będą się z niego śmiali. Teraz będą z nim walczyć, zaciekle i wszelkimi metodami. Bo strach zajrzał im w oczy – Duda naprawdę może wygrać. Powiem więcej – Duda wygra!
Duda wygłosił porywające przemówienie. Była w nim siła, energia, była jasna wizja aktywnej prezydentury. Widać w nim było przyszłego prezydenta, silnego, stanowczego, wrażliwego na ludzkie sprawy. Widać w nim prezydenta, , którego Polska nie powstydzi się w świecie. Trudno go nawet porównywać z Komorowskim, bo to inne światy.
Tu młody, dynamiczny, otwarty polityk – a tam, bez urazy – leśny dziadek...
Inne tematy w dziale Polityka