Jan Pospieszalski Jan Pospieszalski
426
BLOG

Czekam na proces Wołoszański kontra Rze-pa

Jan Pospieszalski Jan Pospieszalski Polityka Obserwuj notkę 27

Jeśli dojdzie do tego procesu, to będzie świetna okazja żeby odrobić nie odrobioną lekcję z historii PRL. Wołoszański – jako agent słaby, ale już jako aktywista PZPR wybijający się. Zapisał się do partii w 73 r. czyli trzy lata po zmasakrowaniu na rozkaz PZPR, robotników na Wybrzeżu. Czas jego stażu kandydackiego i pierwsze lata partyjnej aktywności to początki polskiej zorganizowanej, nowej opozycji. Opozycji, która powstawała już po ścieżkach zdrowia w Radomiu, Ursusie. To także czas nieznanych sprawców mordujących księdza Kotlarza – obrońcy prześladowanych w Radomiu. A nasz młody prawnik interesujący się historią, to gość z horyzontami szerszymi niż przeciętny dziennikarz. Czy mógł uwierzyć w warchołów z Radomia , czy dawał wiarę Zenonowi Kliszce i Wincentemu Kraśko, że w Radomiu podżegacze, a wcześniej w Gdańsku i Szczecinie zagrożenie rewanżyzmem NRF. Później kolejno sierpień a WOłOSZAńSKI WIERZY W STRASZNE KNOWANIA STRAJKUJąCYCH STOCZNIOWCóW, których jedynym celem jest nie wpuszczenie do portu staków z bananami. Niech sie w cholere popsują,  myślą straszliwi sabotazyści spod znaku "S" Dalej kopalnia Wujek ksiądz Popiełuszko ...Wołoszański ciągle w partii,  ale teraz fascynuje go wywiad. Ten sam wywiad który pracował w 81 r. z kolegami z ZSRR i Bułgarii przy zamachu na papieża.  Ludzie… już widzę tę mowę obrońcy! Przecież to będą jaja nie do wytrzymania. Czy podpisanie zobowiązania współpracy z wywiadem to jakiś szczególny eksces? Jeśli należy się do PZPR która reguluje w PRL wszystkie dziedziny życia, w tym również działalność SB, to opowieści o wywiadzie jako czymś szczególnym jest kpiną. A tłumaczenie jakoby to służba dla Ojczyzny jaka by ona tam nie była, to przejaw szczerości. Bo Wołoszański - Rewo wie że ojczyzną wywiadu w którym BEN vel Rewo pracował, były Sowiety. Mistrz, który w swoich programach tropi złożone mechanizmy działające w niejawnej sferze polityki, musi sobie z tego dobrze zdawać sprawę. Więc przyznaje się do sowieckiej ojczyzny, a może usprawiedliwiając się, bredzi takie rzeczy?

Ile jeszcze głupot można bezkarnie opowiedzieć? Postuluje o transmisje TV na żywo z procesu. Gwarantuje że czekają nas sprawy ciekawsze niż wszystkie „Tajemnice XX wieku”.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (27)

Inne tematy w dziale Polityka