Komentarze do notki: Czy Grzegorz Braun zostanie rozstrzelany?

« Wróć do notki

olafo28 listopada 2012, 15:00
@jan makAle czemu mamy te dwa typy traktować podobnie? Czy nie widzi Pan różnicy między tymi przestępstwami? Poczynając choćby od dobra prawnego, które chronią. Ma to także związek z osobą pokrzywdzoną przestępstwem. W przypadku groźby karalnej mamy indywidualnie oznaczoną osobę, tutaj takiego czegoś nie ma, chronimy szeroko pojęty porządek publiczny.

Stara się Pan na siłę budować jakiś związek tam gdzie go nie ma. To jest utrwalony typ czynu zabronionego w polskim prawie. Analogiczny przepis istniał w przedwojennym kodeksie Makarewicza.

Poza tym radziłbym nie przesadzać z tym "zamykaniem ludzi". W każdej sprawie liczą się okoliczności, kontekst. I nie można z góry twierdzić, że na podstawie tego przepisu można pozamykać znaczną część ludzi. To nieprawda.
grow28 listopada 2012, 15:09
@jan mak"Owszem jest w internecie mnóstwo wypowiedzi poniżej wszelkiej krytyki. To zjawisko z zupełnie innej beczki."

Wypowiedz Brauna jest kolejnym zapalnikiem dla niezrównoważonych ludzi i Braun tak jak i Stankiewicz powinni to wiedzieć. Robia to w 100% świadomie wiedząc jak podgrzewać nastroje.

Sama wypowiedz Stankiewicz mówiąca o sądach i najwyższym wymiarze kary (za artykuły!) to czysty bolszewizm! Zresztą śmiać się z nich kiedy pani Stankiewicz tak opisuje sytuacje w Polsce, że jakby chociaż 15% tego było prawdą to już by dawno była aresztowana i po torturach i procesie pokazowym stracona.

A tak wiedząc, że to co opowiadają jest tym trzecim stopniem prawdy wg. ks.Tischnera - to mocni w gębie! Żenada.

Z drugiej strony też narasta napięcie, gdyż jeżeli obiecuje się rozstrzelanie to musi być i odpowiedz typu Olbrychskiego pasem po dupie Brauna.

Jednak "pasem po dupie" jest i tak drobnym nietaktem przy plutonach egzekucyjnych i gorącym poparciem dla nich na "prawicowych" forach.


Kajka28 listopada 2012, 15:11
@jan makTe wszystkie "gwiazdy śmierci", "rozstrzeliwują" nas, POLAKÓW codziennie. I co?
Ginie elita państwa polskiego z Prezydentem Kraju!!!, PO przejmuje wszystkie instytucje państwowe, wszystkie stanowiska - dokonuje zamachu stanu.
Seryjny samobójca grasuje, są więźniowie polityczni, są morderstwa polityczne, rząd zwalcza opozycję wszelkimi sposobami, wolność słowa i mediów nie istnieje, policja, za pieniądze podatników, walczy z obywatelami zamiast zapewniać nam bezpieczeństwo, to tylko kilka przejawów totalitaryzmu, ale przede wszystkim rząd PO LIKWIDUJE PAŃSTWO POLSKIE, likwiduje przemysł krajowy, wyprzedaje majątek narodowy, oddaje nas w obce ręce, tracimy suwerenność, a głównymi, w tym, pomocnikami rządu są m.in. funkcjonariusze medialni.

Będzie jeszcze gorzej. Mamy prawo do GNIEWU!!! A zdrada i zaprzaństwo muszą być karane.

I można zgodzic się z Pana słowami:

"Ja sądzę, że Braun ma raczej działanie "roładowujące" -- jeśłi trafin na jego spektakl z malutką widownią ktoś naprawdę wkurzony, to się przynajmniej trochę rozładuje."

Z armat ZARAZY, czyli IDEOLOGII POPRAWNOŚCI POITYCZNEJ, strzelają do nas od lat i to skutecznie, jak możemy zaobserwować.

Pozdrawiam



grow28 listopada 2012, 15:22
@Kajka"...rząd zwalcza opozycję wszelkimi sposobami, wolność słowa i mediów nie istnieje"

Puk puk. To co Ty tu robisz? Nie boisz się policji politycznej? Jakim cudem odbierasz nadawane Radio Maryja i TV Trwam? Jakim cudem wiesz co ma do powiedzenia nasza opozycja? Z kolportowanych i przepisywanych na maszynach do pisania informacjach przekazywanych z ręki do reki jak to było w latach 80-siatych? Jakim to cudem nie pozamykano tych kioskarzy co to sprzedają "bibułę" typu GPC i inne?

Oj słowa Stankiewicz i Braunów wszelkiego rodzaju mają duże przełożenie.

Obudz sie ;-)
axolotl28 listopada 2012, 15:29
@jan makależ ja waszmości wykazałem wyłącznie, że waszmość pozostaje w głęboko błędnym przeświadczeniu, zarówno na gruncie prawa, jak i jego interpretacji czy wręcz wnioskowania w ogólności. nie wiedziałem, że to w waszmości słowniku oznacza grubiaństwo.
jan mak28 listopada 2012, 15:31
@olafoOK. No to trzba by zdefiniować co to znaczy "nawoływanie do zbrodni". Myślę, że w tej definicji musiałoby być coś, co oznaczałoby uzasadnioną obawę o zagrożenie porządku publicznego. W tym sensie nawiązuję do "grożby karalnej", że w jakimś sensie oba przepisy powinny mieć wspólnego ducha. Tym duchem jest (powinno być), żeby po pierwsze nie naruszać dobra "wolności słowa" i tylko w ostatecznym przypadku, gdy istnieje uzasadniona obawa naruszenia innego dobra, zastosować oba przepisy.

"Poza tym radziłbym nie przesadzać z tym "zamykaniem ludzi". W każdej sprawie liczą się okoliczności, kontekst. I nie można z góry twierdzić, że na podstawie tego przepisu można pozamykać znaczną część ludzi. To nieprawda."

Po pierwsze można. (Komuny Pan nie pamięta? Tam naciągano takie właśnie przepisy bez umiaru). Oczywiście, zakładając rozsądek ludzi stosujących prawo (i rzeczywistą niezależność) przepis nie wydaje niebezpieczny. W przypadku Brauna okoliczności (całkokształt jego działalności) są jasne, więc nie zachodziłaby żadna obawa -- gdyby nie to, że raz już został skazany (o ile wiem) za pobicie policjantów (zupełnie jak za komuny) i dwa prokuratora już właściwie udowodniła, że w pod obecnymi rządami działa na zlecenie polityczn.
jan mak28 listopada 2012, 15:37
@growMoim zdaniem ma Pan zbyt jednostronny ogląd sytuacji, więc trudno będzie nam się zgodzić. Nie pomyślał Pan że wystąpienia p. Stankiewicz i Brauna mogą pełnić funkcję "wentyla bezpieczeństwa" -- raczej rozładowują nagromadzoną frustrację. W Norwegii czegoś takiego może zabrakło. To oczywiście sprawy dyskusyjne, ale nie można takich możliwości nie brać pod uwagę.

Te "kretyńskie, prostackie i wulgarne" wpisy na internecie pochodzą od osób, które nie zrozumiałyby w ogóle co Braun mówi. To inny poziom intelektualny.
jan mak28 listopada 2012, 15:50
@KajkaNo właśnie tak można sytuację oceniać. Salon nie chce zrozumieć, że jedna trzecia świadomych Polaków tak właśnie (mocniej lub słabiej) sytuację ocenia, i że istnieją co najmniej poważne powody, żeby tak to widzieć. A niektórzy to rozumieją, i dlatego proponują mniej lub bardziej otwarcie zlikwidowanie opozycji.
jan mak28 listopada 2012, 15:56
@growRzeczywiście: po jednej stronie Radio Maryja, TV Trwam, GP, Uważam Rze (w likwidacji), a po drugiej reszta. Pełna symetria! Nawet niektórzy salonowcy uważają że nie przydzilenie koncesji TV Trwam to juz była lekka przesada. Że zbyt ordynarne. A Pan nie widzi...

Nasza demokracja to w tej chwili coś pomiędzy Niemacami i Białorusią. Niektórzy z nas się martwią, że takie dziadostwo, i że ostatnimi laty zdaje się poruszać w kierunku Białorusi. A Pan nie widzi problemu... No cóż, nie wszyscy mają jednakowy wzrok.
jan mak28 listopada 2012, 15:58
@axolotlChyba Pan coś pisał o moich zdolnościach umysłowych. Nie pamiętam bo nie jestem pamiętliwy. Jeśli się pomyliłem, źle zinterpreowałem - przepraszam.
Kajka28 listopada 2012, 18:32
@grow 16,22"Obudź się;-)"

- tak GROW, obudź się, już czas;(
olafo28 listopada 2012, 19:38
@jan makWg mnie nawoływanie to popełniania przestępstwa jest samo w sobie zagrożeniem dla porządku publicznego. Dlatego takie zachowanie zostało spenalizowane bo abstrakcyjnie rzecz ujmując, takie postępowanie jest społecznie szkodliwe.

Co do sprawy Brauna to ma Pan rację, w pierwszej instancji został skazany ale w drugiej sąd go uniewinnił z tego co pamiętam. Teraz sprawa toczy się ponownie bo prokuratura się się odwołała od orzeczenia sądu drugiej instancji.

Od tego jest kontrola instancyjna żeby móc eliminować błędne decyzje prokuratorów i sędziów. Oczywiście zdarzają się skandaliczne wyroki i decyzje prokuratorów ale sporo z nich jest później eliminowane przez organy kontrolne.
jan mak28 listopada 2012, 20:04
@olafo"Wg mnie nawoływanie to popełniania przestępstwa jest samo w sobie zagrożeniem dla porządku publicznego"

Mozna się z tym zgodzić. Tyle że w przypadku Brauna nie było zadnego "nawoływania" -- była prezentacja pewnej wizji Polski (monarchicznej, a jakże), gdzie przestepstwa zdrady są karane karą główną. Sposób prezentacji miał charakter "balansownia na linie" i można było uznać, że "tu juz Pan przegina!". I tyle. Nie potrzeba do tego, żadnych armat wymiaru sprawiedliwości. Zagrożenie dla ładu społecznego - żadne. No chyba że po reklamie we wszystkich mediach (po dwóch miesiącach) oddziaływanie filmiku będzie silniejsze. I nawt ktoś "bezrozumny" albo szalony sięgnie po ten filmik, żeby się zainspirować. O to chodzi? To będzie trochę jak z Nietsche -- przecież nie pisał dla hitlerowców. Czy dziś nie pozwolilibyśmi pisac Nietschemu jego znakomitych tekstów, bo...

Przypadku oskarżenia Brauna o napaść na policjantów nie da się obronić w żaden sposób. To jako zywo przypomina komunistyczne praktyki i obawiam się, że jest po prostu (w wykonaniu tych ludzi) tamtych praktyk kontynuacją. Zwietrzyli, że są tacy, których mozna traktować "po dawnemu". Póki wymiar sprawiedliwości caly jeszcze pachnie komunistycznymi korzeniami, byłbym jak najdalszy od dawnai mu nowych pałek do ręki.

Dariusz12328 listopada 2012, 20:22
Jan MakMasz racje piszac ze art 190§1 nie ma tutaj zastosowania. Zadnego.
Ale nie masz racji piszac ze wypowiedz Brauna nie byla niedopuszczalna.
grow28 listopada 2012, 22:00
@jan makWidzi pan - jakby w tych mediach nie było przedstawicieli PiS (tak jak ich nie ma przedstawicieli PO w mediach toruńskich czy powiązanych z PiS typu Gazpol) to bym sie zgodził.

Ale oni sa tam. Cały czas.

Rozumiem argument że sa traktowani często gorzej niż przedstawicieli innych partii - tu zgoda, lecz nawet najbardziej zajadły pismak nie był w stanie napisać NIC ZŁEGO o Kaczyńskim i jego partii podczas wyborów prezydenckich, gdyż wtedy PiS trzymał poziom. Do momentu kiedy usłyszeliśmy że prezydent został wybrany "przez przypadek". Długo nie trzeba było czekać.

A wentyl bezpieczeństwa mówiący o rozstrzeliwaniu i najwyższym wymiarze kary? Naprawdę nie dostrzega Pan absurdalności tego założenia?