Plan Morawieckiego, który niedługo ma zostać przedstawiony w pełnej wersji, nie jest pierwszym planem o tej nazwie. W lipcu 1990 roku ukazał się Tygodnik Solidarność Walcząca z manifestem na pierwszej stronie: „Plan Morawieckiego. Odwołać się do narodu” . Ten plan był przygotowany przez Kornela Morawickiego i jego współpracowników. Apelował w nim o zwołanie w pełni wolnych wyborów parlamentarnych, powszechnych wyborów prezydenckich, ustąpienia Wojciecha Jaruzelskiego, ujawnienia konfidentów SB, zaniechanie realizacji planu Balcerowicza, powołanie w miejsce rządu Tadeusza Mazowieckiego z udziałem komunistów rządu tymczasowego do czasu wyłonienia nowego parlamentu. Apelował o odwołanie się całkowicie do woli narodu.
„Chwila jest wyjątkowa i dramatyczna. Imperium Sowieckie stoi w obliczu rozpadu lub nawrotu rządów silnej ręki typu komunistycznego. Postępuje załamanie polskiej gospodarki i nadziei społecznej. Przed ubożejącym i oszukiwanym narodem pojawia się widmo rozpaczy. Tracimy bezcenny czas. Ani miesiąca nie można już tracić na pozorowane rozgrywki, na kłótnie w ramach jednej opcji politycznej – dawnej opozycji, która zawarła porozumienie z komunistami”.Solidarność Walcząca deklarowała chęć wspólnego rozwiązywania problemów pod warunkiem spełnienia wyżej wymienionych postulatów.
Warto przypomnieć ten dokument nie tylko jako ciekawostkę historyczną ale też jako świadectwo przypominające, że w czasie przełomu były różne wizje dalszego rozwoju.
Niezależnie od tego, czy z dzisiejszej perspektywy widzimy tamten czas równie dramatycznie, nie ma wątpliwości, że Solidarność Walcząca domagała się przede wszystkim stosowania demokratycznych procedur. Wolna Polska rodziła się w bólach i nie był to poród naturalny, czego wiele dobrych i złych skutków odczuwaliśmy w ciągu następnych 26 lat.
Dla mnie dzisiejszy Plan Mateusza Morawieckiego jest tak naprawdę kontynuacją tamtego Planu Kornela Morawieckiego.
Autor podcastu Układ Otwarty. Prezes niezależnego think tanku Instytut Wolności
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka