Wczoraj – przy okazji relacji z wydarzeń 11 listopada - dyskutowaliśmy o tym, czy tradycyjna telewizja się kończy. No to tym, którzy nie widzieli naszej pierwszej dużej produkcji chciałbym pokazać, jak można robić nowa telewizję. Niezależną, ciekawą, pluralistyczną i wolną od niezdrowych poprawności. INNĄ. Chcemy pokazać, jak można przełamać monopol wielkich stacji bez wielkich pieniędzy. 9 października udało się nam. Zrobiliśmy coś, co – wedle wielu komentarzy, które do nas spłynęły – było może niedoskonałe , ale dużo ciekawsze niż w wielkiej konkurencji.
Poniżej krótki film z naszego wieczoru wyborczego w Hummerze.
I jak Wam się podoba? To jest początek. Przygotowujemy się do następnych produkcji. Liczymy na Was.
Chcemy byście Wy stali się producentami programów, które będą wypełniać kanał telewizyjny Salonu24. Macie pomysły? Zgłaszajcie. Tu, na pocztę wewnętrzną, jakkolwiek. Szukamy nowych pomysłów, twórców i producentów. Chcemy stworzyć kanał z programami nie tylko politycznymi. Z bardzo różnymi. Nowe technologie, kultura, nauka, biznes, satyra, dokument. Produkujcie, my Was wypromujemy. Jak się da – pomożemy.
Autor podcastu Układ Otwarty. Prezes niezależnego think tanku Instytut Wolności
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
